6 lutego 2015

Łotysze martwią się rosnącymi napięciami między Rosją a Zachodem

(Łotewscy żołnierze w trakcie ćwiczeń w Polsce, By U.S. Army Europe Images [CC BY 2.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.0)], via Wikimedia Commons)

Z powodu rosyjskich prowokacji i narastania napięć między Moskwą a Zachodem Łotysze czują się coraz bardziej zagrożeni – przekonywał na spotkaniu w waszyngtońskim Klubie Prasowym ambasador Łotwy w USA Andris Razans.

 

Wspomnienia z okresu zimnej wojny i dominacji sowieckiej na Łotwie, a także w innych republikach bałtyckich, odżywają na nowo wraz z nasilającym się kryzysem na Ukrainie – mówił Razans w Waszyngtonie. Dyplomata podkreślił, że wciąż żyje wielu Łotyszów, którzy przetrwali II wojnę światową i komunizm. Doskonale pamiętają tamte czasy i nie chcą, by powróciły.

Wesprzyj nas już teraz!

 

– Sytuacja jest coraz gorsza. Armia rosyjska swobodnie narusza granice. Obserwujemy także bardzo silną i jasną odpowiedź NATO, jeśli chodzi o bezpieczeństwo sojuszników, zwłaszcza w krajach bałtyckich – mówił Razans. Łotewscy parlamentarzyści w ub. roku zgodzili się zwiększyć budżet obronny, by wzmocnić wschodnią granicę. O pomoc zwrócili się także do kierownictwa Sojuszu Północnoatlantyckiego.

 

Ambasador dodał, że Łotysze nie byli zaskoczeni agresją rosyjską na Ukrainie. Moskwa pod rządami Władimira Putina systematycznie odbudowywała swoje zdolności obronne i „machinę propagandową”. Dwadzieścia sześć procent ludności Łotwy to Rosjanie zamieszkujący we wschodniej części kraju.

 

 

Źródło: washingtontimes.com, AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 461 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram