Państwo Islamskie opublikowało poradnik dla młodych matek, w którym podaje sposoby i metody wychowywania, jakie należy zastosować, by dzieci wyrosły na dobrych dżihadystów. Terror samozwańczego kalifatu coraz mocniej inwestuje w wirtualne środki przekazu dla szerzenia swoich zbrodniczych celów i zastraszenia „niewiernych”.
W przedmowie do opublikowanej w internecie książki stwierdza się, że najważniejszą rolą jaką mogą odegrać kobiety w szerzeniu dżihadu jest odpowiednie wychowanie do niego ich dzieci. Matki mają rozwijać u nich nie tylko „ducha dżihadyzmu”, ale także siły fizyczne i inne zdolności potrzebne dobrym wojownikom Allaha. Autorzy przekonują także, że przysposabianie do „świętej wojny” trzeba zacząć od pierwszych miesięcy życia dziecka – „nie czekając aż ukończy 7 lat, bo wówczas może być już za późno”.
Wesprzyj nas już teraz!
Matkom radzi się, by przed snem opowiadały dzieciom historie o chlubnych zasługach muzułmańskich bojowników. Dzieciom należy zakazać oglądania telewizji, radzi się natomiast aplikowanie im książek i filmów na (DVD oraz dostępnych w sieci), które opisują wielkie wyczyny wojenne dżihadystów. Islamskie rodzicielki powinny także przygotowywać dla swych pociech lalki przedstawiające nieprzyjaciół Państwa Islamskiego i niewiernych, by w ten sposób rozwijać siłę dziecka do „kontrolowania i kierowania jego złości”.
Innym „narzędziem pedagogicznym” mają być zabawki przedstawiające broń, czy też gra w rzutki rozwijająca koordynację oko-ręka. Dobry młodociany bojownik powinien oczywiście znać sztukę walki ręcznej, umieć dosiadać konia, prowadzić samochód i strzelać z łuku. Dobrze widziana jest też umiejętność przemieszczania się i przetrwania w nieznanym terenie.
FLC