Przewodniczący Rady Generalnej Gujany Francuskiej Alain Tien-Liong zarządził przeniesienie na emeryturę z dniem 1 stycznia 69-letniego obecnie biskupa Emmanuela Lafonta. Jest on ordynariuszem diecezji Kajenna – obejmującej cały obszar tego departamentu zamorskiego Francji. On sam uznał tę decyzję szefa miejscowego samorządu za „pocieszną”, ale „za niezgodną z przepisami”. Oczywiście chodzi w niej jedynie o przesunięcie hierarchy do puli państwowych świadczeń emerytalnych, a nie o zdjęcie go z urzędu, co mógłby zrobić jedynie papież.
Wydarzenie to stanowi kolejny element ponad półrocznej historii sporu między diecezją kajeńską a wspomnianą Radą Generalną, która wypłaca pensje miejscowym księżom. Dzieje się tak od 1946 r., gdy Gujana stała się departamentem zamorskim Francji. 30 kwietnia 2014 r. przewodniczący Rady oznajmił, że od następnego dnia przestanie ona płacić wynagrodzenie 26 tamtejszym duchownym, nadal natomiast będzie opłacać biskupa.
Wesprzyj nas już teraz!
Decyzja ta, podjęta jednostronnie przez władze, bez konsultacji z Kościołem, została natychmiast zaskarżona do miejscowego Sądu Administracyjnego, który pod koniec września ub.r. uznał ją za bezprawną i nakazał przywrócić finansowanie duchowieństwa przez Radę (1500 euro miesięcznie) oraz wypłacenie zaległych wynagrodzeń i jednorazowo 300 euro odszkodowania. Według sędziów przewodniczący Rady Generalnej nie był uprawniony do „jednostronnego zawieszania” wypłaty księżom pensji.
Gujana, w odróżnieniu od innych departamentów zamorskich (Martynika, Gwadelupa i Réunion), nie jest objęta francuską ustawą o rozdziale Kościoła od państwa z 1905 r., zakazującą jakiegokolwiek finansowania instytucji kościelnych przez władze. Obowiązują tam nadal przepisy konkordatu z początku XIX w., co potwierdził dokument z 1946 r., nadający koloniom francuskim status departamentów zamorskich. Jedno z jego postanowień zapewniało opłacanie miejscowego duchowieństwa z budżetu państwa.
Sam biskup, urodzony 26 października 1945 r. w Paryżu i pełniący swą posługę w Kajennie od 10 lat, powiedział z pewnym poczuciem humoru, że Tien-Liong „uświadomił sobie, że mam już ponad 65 lat i o tym wspomniał w swym liście przenoszącym mnie na emeryturę”. Adwokat Jérôme Gay powiedział francuskiej agencji prasowej AFP, że decyzja Rady Generalnej jest bezprawna, „gdyż księża nie są uważani za funkcjonariuszy” państwowych. Jednocześnie prawnik zaznaczył, że biskup nie chce jej zaskarżać do sądu, gdyż „działa w duchu pojednawczym”, a jednocześnie przyznał, że „z drugiej strony mamy do czynienia z ludźmi, którzy nigdy nie pragnęli rozwiązań w duchu polubownym”.
Bp Lafont nie jest przeciwny stopniowemu odchodzeniu od dotychczasowego systemu wynagradzania duchowieństwa katolickiego w Gujanie. „Oczekuję rokowań, spokojnych, bez pośpiechu, aby zakończyć ten system. Ale nie tak jak teraz, na zasadzie dekretu” – powiedział hierarcha AFP.
KAI
mat
