Conchita Wurst czyli Thomas Neuwirth, zwycięzca Eurowizji 2014 chce spotkać się ze swoimi licznymi, rosyjskimi fanami. Jak na razie rosyjskie homośrodowiska dwukrotnie zapraszały Conchitę do odwiedzania Rosji; na otwarcie „ tęczowego” klubu w Moskwie, a także na festiwal „Słowiański bazar” w Witebsku. Do obu tych spotkań nie doszło.
Wurst wierzy, że tym razem uda się nie tylko wyjechać do Rosji, ale także spędzić trochę czasu z samym prezydentem Władimirem Putinem. – Ciekawi mnie jego osobowość, jego (Putina) sposób widzenia i rozumienia świata” – wyznał Thomas Neuwirth. Jednocześnie piosenkarz oznajmił, że nie ma najmniejszego zamiaru usprawiedliwiać „dyskryminujących ustaw” Władimira Władimirowicza. Neuwirth nie ukrywa, że chciałby powiedzieć rosyjskiemu prezydentowi m.in.: – A może ty nie wiesz, że żyjąc inaczej byłoby ci łatwiej i lepiej….!”
Wesprzyj nas już teraz!
Deputowany z St. Petersburga, Witalij Miłonow zwrócił się do rosyjskiego ministra kultury, aby ten wydał stały zakaz wjazdu Conchicie Wurst do Rosji. Czy tak się stanie, trudno na razie jednoznacznie stwierdzić.
Przypomnijmy, że zwycięstwo „kobiety z czarną brodą” wywołało wiele kontrowersji i protestów na Starym Kontynencie i nie tylko. Po sukcesie Conchity, Turcja oficjalnie oznajmiła, że już nigdy nie będzie uczestniczyć w konkursie Eurowizji. A Ewald Stadler, austriacki eurodeputowany do dziś nie kryje, że wstyd mu za to, co zrobił jego rodak (rodaczka)?.
Źródło „Moskowskij Komsomolec”
ChS