Ulica Józefa Franczaka ps. „Lalek” powstała kosztem fragmentu Drogi Męczenników Majdanka, sąd unieważnił zatem odpowiednią uchwałę rady miasta. Pamięć o ostatnim żołnierzu polskiego podziemia antykomunistycznego, który zginął 21 października 1963 roku, niestety cały czas przeszkadza.
Uchwała o powołaniu nowej ulicy została zaskarżona do sądu przez grupę mieszkańców Lublina. W poniedziałek Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie stwierdził nieważność uchwały Urzędu Miasta Lublin w tej sprawie. Poszło o konsultacje społeczne z radami dzielnic. W przypadku Kośminka rada przyjęła uchwałę, natomiast jeśli chodzi o radę dzielnicy Felin, to wypowiedział się tylko jej przewodniczący. Ratusz może teraz zdecydować się na złożenie skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Na podjęcie decyzji jest 30 dni od momentu otrzymania wyroku wraz z uzasadnieniem.
Wesprzyj nas już teraz!
– Na pewno w tej sprawie zechce się wypowiedzieć prezydent Żuk, ale będziemy chcieli także zasięgnąć opinii radnych – zapowiada Zbigniew Dubiel, radca prawny ratusza. – Najpierw oczywiście zapoznamy się z uzasadnieniem – dodaje prawnik.
Przedstawiciel ratusza nie odpowiedział we wtorek, czy wyrok sądu pociągnie za sobą demontaż tabliczki wskazującej na to, gdzie jest nowa ulica. Uroczyste odsłonięcie tablicy z nazwiskiem ostatniego Żołnierza Wyklętego odbyło się w listopadzie.
Źródło: mmlublin.pl
KRaj