W latach 2006-2014 do Prokuratorii Generalnej wpłynęło 315 pozwów przeciw organom podatkowym na kwotę ok. 1,9 mld zł. Ustawa o odpowiedzialności urzędnika? – To fikcja – mówią specjaliści.
Najwyższy z pozwów przeciwko fiskusowi opiewa na aż 210 mln zł. W ostatnim czasie z żądaniem odszkodowania za postępowania podatkowe dotyczące VAT domaga się Zielonogórskie Towarzystwo Finansowo-Leasingowe (TFL). Żąda ono do fiskusa 157 mln zł.
Wesprzyj nas już teraz!
Firmy z wielkim trudem dochodzą swoich praw. Niektórzy przedsiębiorcy rezygnują z takich działań. Tak jest na przykład z prezesem Fakro Ryszardem Florkiem, którego firma ucierpiała w wyniku złych decyzji fiskusa, mówi, że woli się skupić na rozwijaniu firmy.
Przedsiębiorcom miały pomóc przepisy dotyczące odpowiedzialności urzędników za popełnione błędy. Odpowiednią ustawę wprowadzono już trzy lata temu. Z danych Ministerstwa Finansów wynika jednak, że dotychczas żaden urzędnik nie poniósł kary. Jak twierdzą specjaliści, dochodzenie winy konkretnego urzędnika za popełniony błąd wiąże się z bardzo skomplikowaną procedurą.
– Ustawa w tym kształcie jest fikcją – mówi „Rzeczpospolitej” adwokat Jarosław Ziobrowski. – Procedury są skomplikowane i kosztowne, a udowodnienie winy urzędnika może trwać nawet kilka lat.
Zdaniem Ziobrowskiego, urzędnicy są świadomi tego, jak skomplikowane jest dochodzenie i wiedzą, że nawet jeśli sąd zakwestionuje ich decyzje to i tak nie poniosą konsekwencji.
Źródło: prawo.rp.pl
ged