W Stanach Zjednoczonych trwa walka przeciwko dostępnemu od ponad ćwierć wieku konserwatywnemu programowi edukacji seksualnej, opartemu na wychowaniu do przedmałżeńskiej wstrzemięźliwości. „Wzajemna wierność w monogamicznym związku realizowanym poprzez małżeństwo jest pożądanym standardem ludzkiej seksualności” – takie założenia programowe republikańskiego programu wywołało furię lewicowych polityków i aktywistów.
Każdego roku miliony dolarów trafiają do tych stanów, które zdecydowały się wprowadzić model edukacji seksualnej oparty na promowaniu odpowiedzialności i wierności. Od wielu lat oburza to amerykańskich liberałów, którzy chcieliby, aby dzieci i młodzież uczone były stosowania antykoncepcji, homoseksualizmu i tolerancji dla wszelkich praktyk seksualnych. Tymczasem młodzież dowiaduje się o czystości i wierności małżeńskiej.
Wesprzyj nas już teraz!
Program zwany „Abstinence-only education” nauczać ma odpowiedzialności za podejmowane zachowania seksualne. Celem takiej edukacji jest ukazywanie wartości czystości przedmałżeńskiej, przedstawianie uczniom skutków psychicznych, zdrowotnych i społecznych przed- i pozamałżeńskich stosunków płciowych.
Liberałowie, oburzający się na finansowanie takich projektów edukacyjnych, chcieliby, by wszystkie środki były przeznaczana na promocję „bezpiecznego” seksu i homoseksualizmu. Choć prezydent Barack Obama zatwierdził w 2010 roku liberalny program edukacji seksualnej, dla piewców demokracji, tolerancji i równouprawnienia fakt, iż Republikanie żądają takiego samego statusu dla ich projektu – odpowiadającego zapatrywaniom światopoglądowym wielu rodziców – jest nie do zniesienia.
Jak zwykle lewicowa propaganda wkracza także w sferę językową. Warto odnotować, że wizja seksedukacji, oparta na promowaniu antykoncepcji, publicznie określana jest jako „edukacja wszechstronna”, co ma wyraźnie wskazywać na rzekomą wybiórczość i niewystarczalność edukacji opartej na wierności i innych wartościach rodzinnych. Równocześnie, rzecznicy obyczajowego liberalizmu są mocno zaniepokojeni perspektywą przejęcia władzy przez amerykańską prawicę. W ataki na konserwatywny program wychowania włączają się oczywiście przedstawiciele – dyżurnej w takich sprawach – aborcyjnej organizacji Planned Parenthood.
FO