Bez gwarancji finansowych ze strony zachodu nie uda się osiągnąć kompromisu – powiedział szef Gazpromu, Aleksiej Miller po pierwszej rundzie rozmów w Brukseli z przedstawicielami Komisji Europejskiej.
Celem rozmów jest zabezpieczenie dostaw gazu z Rosji na Ukrainę i do części państw Unii Europejskiej. Moskwa twierdzi, że Kijów zwleka z płatnością za błękitne paliwo i domaga się jej uregulowania. Dopiero wówczas będą mogły być realizowane warunki zawartej umowy, zgodnie z którą Rosja prześle gaz na Ukrainę za cenę 385 dol. za 1 tys. m sześc.
Wesprzyj nas już teraz!
Szef Gazpromu ocenił, że bez porozumienia Kijowa z Brukselą rozmowy na temat zabezpieczenia dostaw gazu nie mogą być kontynuowane.
Miller poinformował, że przygotowano trzy propozycje dokumentów do podpisu – pierwszy obejmujący wszystkie strony rozmów, dodatkowo aneks do umowy Gazprom – Naftohaz (to ukraiński odpowiednik polskiego PGNiG) oraz kolejny dokument, dotyczący jedynie Unii i Ukrainy.
Źródło: „Polskie Radio”
ged