18 października 2014

Kuriozalne wypowiedzi Hartmana

(fot. Rafal Kuzma/FORUM)

Nigdy nikogo nie obrażałem, nie szkalowałem, dla pieniędzy nie kłamałem, żadnego dziecka nigdy, w żaden sposób, nie skrzywdziłem (..) Katolicy powinni postawić mi pomnik – powiedział w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Jan Hartman, wykładowca etyki na UJ, który wywołał w Polsce dyskusję o kazirodztwie.

 

Hartman przekonywał, że nie lubi skandali, a ostatnio padł ofiarą nagonki. Mówił: – Bronię Kościoła przed pedofilią kleru, jego zachłannością i pychą. Za to katolicy powinni postawić mi pomnik.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W jego ocenie ów pomnik mógłby stanąć gdziekolwiek. – Jest zupełnie oczywiste, że jeśli ktoś jest prawdziwym katolikiem, to powinien mnie popierać – stwierdził i dodał: – Bardzo wielu katolików i księży dziękuje mi za moją działalność. Piszą do mnie e-maile, gorąco wspierają. Oczywiście, Hartman nie podał ich nazwisk.

 

Odnosząc się do okładki jednego z tygodników, która pokazuje jego rodzinę, a która powstała po jego wypowiedziach popierających związki kazirodcze, zapowiedział redakcji wytoczenie procesu. – Fakt, że postępek „Wprost”, ich okładka, jest obrzydliwy i haniebny, jest w ogóle poza dyskusją! – ocenił.

 

Źródło: rp.pl

pam  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 301 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram