Władze Nigerii nie są w stanie powstrzymać pochodu islamskich bandytów z Boko Haram. Zdezorganizowana i skorumpowana armia rządowa ustępuje pola dżihadystom. W ostatnim czasie terroryści zajęli m.in. Banki, Bama i Maiduguri.
Według raportu brytyjskiej organizacji Chatham House, Boko Haram może liczyć na ośmiotysięczną armię wyposażoną w ciężką broń, w tym w czołgi. Bojownicy islamscy rozlokowani są w sześciu głównych obozach, do których trzeba doliczyć około dziesięć znacznie mniejszych.
Wesprzyj nas już teraz!
Podobnie jak w Iraku i Syrii – można zaobserwować w Nigerii – wzrost sił islamskich dżihadystów, poprawienie się jakości ich uzbrojenia oraz powiększenie zasobów finansowych, którymi bandyci dysponują. Pojawiają się też informacje mówiące o praniu pieniędzy Boko Haram przez Centralny Bank Nigerii.Daje się również zaobserwować wyjątkową, dziwnie pasywną postawę władz kraju wobec tego typu praktyk.
Wszędzie gdzie rządzą dżihadyści wprowadzany jest szariat. Codziennością stało się barbarzyństwo: torturowanie chrześcijan, porywanie kobiet, zabijanie dzieci. Jednak wspólnota międzynarodowa wydaje się zupełnie obojętna wobec sytuacji w Nigerii. Być może jest to związane z niewystępowaniem w tym kraju ważnych złóż tj. ropa naftowa czy gaz.
FLC