Władimir Putin po cichu wykonał kolejny prowokacyjny ruch w Arktyce, który może doprowadzić do bezpośredniej konfrontacji ze Stanami Zjednoczonymi – uważa konserwatywna publicystka.
Phyllis Schlafly na łamach portalu Partii Republikańskiej – gopusa.com przypomina zdarzenie z 20 sierpnia br. Wchodzący w skład Floty Oceanu Spokojnego okręt hydrograficzny Marszał Gełowani przybił do brzegów Wyspy Wrangla. Marynarze zatknęli na wyspie flagę rosyjską, co zdaniem rzecznika rosyjskiej marynarki wojennej Romana Martowa jest równoznaczne z ustanowieniem tam punktu operacyjnego. Rosjanie planują do 2025 r. zbudować na spornej wyspie bazę marynarki wojennej.
Wesprzyj nas już teraz!
Wyspa Wrangla położona około 90 mil na północ od Syberii i zaledwie 300 km na północ od Point Hope na Alasce znajduje się blisko bogatych złóż ropy naftowej i gazu ziemnego, zalegających na dnie Oceanu Arktycznego (stanowią one około 25 proc. zasobów tych surowców na Ziemi).
Putin już nieraz zapowiadał, że zamierza zwiększyć obecność Rosji w Arktyce, zarówno militarną, jak i ekonomiczną. W 2007 r. rosyjski okręt podwodny umieścił flagę rosyjską na dnie oceanu na biegunie północnym.
W 2013 r. rosyjskie służby rozpoczęły cykl szkoleń przygotowujących do działań w strefie podbiegunowej, a w lutym bieżącego roku zapowiedziano utworzenie dowództwa odpowiadającego za Arktykę.
Pretensje do złóż Arktyki – poza Rosjanami – rości sobie wiele państw, m.in. Kanada, USA, Dania i Norwegia.
Amerykańska pisarka uważa, że wyspa Wrangla – mająca strategiczne znaczenie – niesłusznie została zajęta przez Rosjan. Po raz pierwszy Rosjanie pojawili się tam 20 sierpnia 1924 r. Amerykanie z kolei byli tam 43 lata wcześniej. 12 sierpnia 1881 kapitan Corwin wysłał zwiad prowadzony przez Williama Edwarda Reynoldsa, który zatknął amerykańską flagę na wyspie.
Publicystka przypomniała także, że rząd USA dopuścił się haniebnego zaniedbania i nie bronił należycie roszczeń do wyspy. W 1970 roku sekretarz stanu Henry Kissinger próbował negocjować umowę graniczną z ZSRR i zamierzał oddać ów wyspę Rosjanom. Transakcja nie doszła jednak do skutku, ponieważ Sowieci domagali się większego dostępu do połowów w pobliżu Alaski.
Ponownie w 1990 roku sekretarz stanu James Baker próbował zawrzeć w tej sprawie umowę z Gorbaczowem, ale w międzyczasie ZSRR się rozpadł i wcześniej wynegocjowane porozumienie dzielące sporne obszary w Arktyce nie zostało ratyfikowana przez Dumę.
Źródło: gopusa.com., AS.