Ponad 80 tys. – tyle wynosić ma liczba bojowników w Państwie Islamskim. Ilość bandytów zabijających w imieniu Allaha na terenie Syrii i Iraku chrześcijan stale rośnie.
Sunnicka organizacja tworząca Państwo Islamskie ma zrzeszać już 50 tys. bojowników w Syrii i 30 tys. w Iraku. Najbardziej przerażać może jednak to, że liczba walczących muzułmanów rośnie. Tylko w lipcu Kalifowi, Abu Bakr al-Baghdadiemu przysięgło 800 Syryjczyków i Irakijczyków oraz 1100 najemników z innych państw, także europejskich.
Wesprzyj nas już teraz!
Państwo Islamskie może suto opłacać swoich żołnierzy. Kolejne podboje umożliwiają bowiem pozyskiwanie niemałych pieniędzy. W samym Iraku muzułmanie zrabowawszy tamtejsze banki wzbogacili się o ok. 500 mln dol. W Syrii z kolei udaje im się utrzymywać kontrolę nad obszarami bogatymi w złoża ropy i gazu.
Kalif al-Baghdadi nie chce jednak poprzestać na działaniach w Syrii i Iraku. Otwarcie zachęca muzułmanów, by werbowali bojowników także do działań na terenie Europy.
Źródło: rp.pl
ged