15 sierpnia 2014

Według wstępnej opinii, przyczyną śmierci 44-letniego oficera BOR-u, którego znaleziono martwego w nocy z poniedziałku na wtorek w jego domu, była ostra niewydolność krążeniowa. Zdaniem prokuratury, drobne rany i otarcia na ciele zmarłego najprawdopodobniej powstały kilka dni przed jego śmiercią i nie mają związku ze zgonem.

 

Prokuratorzy czekają jeszcze na pełne wyniki badań, w tym testów na obecność w organizmie oficera alkoholu, narkotyków a także leków. Chcą też sprawdzić, czy major Marek K. leczył się i miał zaplanowane zabiegi medyczne.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Prokuratura wyklucza samobójstwo. W to, że Marek K. sam odebrał sobie życie nie wierzą także koledzy zmarłego z BOR. – Dobrze mu się ostatnio układało. Kupił mieszkanie. Awansował. Był w kierownictwie BOR – mówi jeden ze znajomych zmarłego.

 

Źródło: rp.pl

pam

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 461 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram