Szczątki żołnierzy Armii Czerwonej zostaną przeniesione ze zbiorowej mogiły w centrum Nowego Sącza przy al. Wolności do kwatery wojskowej na komunalnym cmentarzu.
Oznacza to, że z centrum miasta zniknie monument postawiony ku czci Armii Czerwonej. Serial związany z pozbywaniem się tego pomnika trwa właściwie od czasów powojennych. Wówczas wysadziło go podziemie antykomunistyczne. Ale to nie zniechęciło komunistów i nakazali odbudowanie pomnika mieszkańcom.
Wesprzyj nas już teraz!
Kolejne próby pozbycia się wstydliwej pamiątki po sowieckich porządkach podjęto w 1992 roku. Wówczas chcieli się jej pozbyć radni. Tyle, że podjętej przez nich uchwały nie wykonał żaden z urzędujących prezydentów miasta.
W końcu w 2007 roku bój o usunięcie mogiły Czerwonoarmistów zaczęli toczyć działacze środowisk kombatanckich i niepodległościowych. I udało się. Podjęto decyzję o ekshumacji szczątków żołnierzy Armii Czerwonej i pochowania ich obok innych towarzyszy broni, spoczywających na cmentarzu komunalnym.
Jak podaje „Nasz Dziennik” Rosjanie zaproponowali, aby do zbiorowych mogił przeniesione zostały również szczątki innych czerwonoarmistów, których pojedyncze i często zapomniane groby porozsiewane są po Małopolsce. Strona polska przystała na takie rozwiązanie. Aktualnie szczegółowe ustalenia są konsultowane w Moskwie.
Źródło: „Nasz Dziennik”
ged