Bydgoska policja może „poszczycić” się wyjątkowo nadgorliwymi policjantami. Przy ul. Grodzkiej zatrzymano grupę nastoletnich kibiców ubranych w patriotyczne koszulki, którzy wybierali się na Rynek uczcić pamięć powstańców. Legitymowano ich, każąc wszystkim ustawić się pod ścianą i sprawdzano, czy nie figurują na liście poszukiwanych przestępców.
Sprawę opisał portal bydgoszcz24.pl. – Dlaczego wszyscy stali pod ścianą? – zapytał policjantów dziennikarz tego portalu. W odpowiedzi usłyszał, że musieli być spisani, ponieważ będą świadkami wykroczenia. Jeden z nich miał bowiem rzucić na ulicę niedopałek papierosa.
Wesprzyj nas już teraz!
– Stojąc pod ścianą „wyglądali jak młodzi powstańcy 70 lat temu, schwytani w łapance” – skomentował na portalu bydgoszcz24.pl Wojciech Nowacki zbulwersowany zachowaniem aroganckich funkcjonariuszy.
Uczniowie wybierali się na społeczne obchody rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, które w opozycji do oficjalnych, odbywały się w tym samym czasie przy pomniku powstańców, a organizowali je na Starym Rynku w Bydgoszczy kibice Zawiszy wraz z grupą „Bydgoskie Patriotki” .
Źródło: niezalezna.pl
kra