Na terenach północnego Iraku zajętych przez Islamskie Państwo (dawniej ISIL) nie ma już chrześcijan. Kilku ostatnich wyznawców Chrystusa zamieszkujących Mosul zostało w ostatnim czasie wypędzonych – ujawnił arcybiskup Emil Shimoun Nona. Przed amerykańską inwazją miasto zamieszkiwało 35 tysięcy chrześcijan.
Po obaleniu reżimu Saddama Husajna w Mosulu mieszkało 3 tysiące chrześcijan. Większość z nich opuściło miasto razem z innymi mieszkańcami obawiającymi się bojowników Islamskiego Państwa Iraku i Lewantu, którzy w ostatnim czasie proklamowali powstanie na zajętych terenach Islamskiego Państwa i kalifatu. Ci, którzy pozostali, zostali wypędzeni przez dżihadystów.
Wesprzyj nas już teraz!
Irakijczycy boją się rządów sunnickich ekstremistów. Ci z kolei starannie podtrzymują obawy, wykorzystując w celach propagandowych Internet oraz zastraszając ludność na kontrolowanych terenach. „Kilka dni temu dżihadyści wykorzystali media społecznościowe w celu rozpropagowania zdjęć potwierdzających ich twierdzenia, według którego zabili 1700 szyickich jeńców pojmanych w trakcie ofensywy. Jak tylko ISIS wkroczył do Mosulu, bojownicy podpalili armeński kościół. To zachowania spójne z ponurą historią udziału grupy w wojnie domowej w Syrii, gdzie – między innymi – reanimowano średniowieczną islamską tradycję nakładania na chrześcijan specjalnych ograniczeń” – tłumaczył na łamach „Foreign Policy” Christian Caryl.
Niektórzy muzułmanie, którzy pozostali w Mosulu, próbowali bronić świątyń chrześcijańskich sąsiadów przed grabieżami i dewastacją ze strony terrorystów. Ich wpływ na zajścia mające miejsce w terenach zajętych przez sunnicką bojówkę jest jednak niewielki.
W 2003 roku liczbę chrześcijan żyjących w Iraku szacowano na 1,5 miliona. Należeli oni głównie do katolickich Kościołów wschodnich, Asyryjskiego Kościoła Wschodu, nestoriańskiego Starożytnego Kościoła Wschodu, monofizyckiego Syryjskiego Kościoła Ortodoksyjnego, Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego i Prawosławnego Patriarchatu Antiocheńskiego. W roku 2013 Irak zamieszkiwało już tylko 450 tysięcy wyznawców Chrystusa.
Mosul, z którego wypędzono chrześcijan, stanowił jedno z najstarszych ośrodków chrześcijaństwa w tym regionie. Dziś w mieście nie ma chrześcijan. Katolicki arcybiskup Mosulu Emil Shimoun Nona udał się razem ze swymi wiernymi na tereny kontrolowane przez irackich Kurdów. Poprzedni arcybiskup Kościoła chaldejskiego w Mosulu został uprowadzony i zmarł w niewoli w 2008 roku.
Źródło: theweek.com / businessweek.com
mat