Trzy ważne rocznice, przypadające w tym roku, PO chce uczcić jedną, krótką uchwałą. Opozycja uważa, że to „deptanie polskości”.
W 2014 przypadają m. in. 70. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego, mija także 100 lat od wymarszu z Krakowa I Kompanii Kadrowej Józefa Piłsudskiego, a 1 września to 75. rocznica ataku Niemiec na Polskę.
Wesprzyj nas już teraz!
PO chce, by Sejm w sprawie wszystkich tych rocznic wydał wspólną dwuzdaniową uchwałę. Partia Donalda Tuska chce w ten sposób „uciąć spory o historię”. O projekcie złożonym przez PO pisze „Rzeczpospolita”. Jak wynika z tytułu uchwały – jej celem jest „oddanie hołdu bohaterom polskiej drogi do niepodległości”. Projekt składa się z dwóch zdań. Pierwsze stanowi wyliczenie trzech przypadających wkrótce rocznic, w drugim jest mowa o tym, że „trud i bohaterstwo często bezimiennych uczestników wydarzeń tamtych dni przyczyniły się do powstania niepodległej Polski i odzyskania należnego jej miejsca na mapie świata”.
Temu pomysłowi sprzeciwia się opozycja. – Państwo powinno mieć program patriotycznego wychowania w sferze symboli. W Polsce rządzonej przez PO go nie ma, co szokuje tym bardziej, że historykami są prezydent i premier. Nawet za zaborów wykorzystywano rocznice do publicznej edukacji patriotycznej – podkreśla Krzysztof Szczerski z PiS.
Poseł SP, Patryk Jaki, „oszczędnościowy” plan PO nazywa „.deptaniem historii”. - Łączenie pod wspólnym mianownikiem trzech zupełnie różnych wydarzeń to analfabetyzm historyczny – uważa poseł.
Źródło: „Rzeczpospolita”
luk