Jak stwierdzili badacze z IPN, część ekshumowanych ciał na terenie niemieckiego obozu koncentracyjnego w Sobiborze to ciała zamordowanych w momencie, gdy w obozie nie było już Niemców.
Ustaleń tych dokonali prokuratorzy z IPN – informuje „Nasz Dziennik”. „Z analizy łusek, pocisków oraz innych przedmiotów – artefaktów, znalezionych w omawianych grobach szkieletowych nie można wyciągnąć jednoznacznych wniosków na temat sprawców i czasu egzekucji pochowanych w tych grobach osób” – napisał w ekspertyzie prok. Dariusz Antoniak z Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Lublinie.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak stwierdza dalej Antoniak, więcej argumentów przemawia za tym, że kolejnych egzekucji dokonywano tam, bo zakończeniu działań wojennych. Oznacza to, że obóz zagłady mógł funkcjonować także pod okupacją sowiecką.
Tę informację potwierdza też archeolog powołany przez IPN w charakterze biegłego. – Z większości poczynionych przez nas, archeologów, ustaleń wynika, że zabójstwa tych dziesięciu osób, których szczątki do tej pory udało się nam odkryć, zostały dokonane po zakończeniu działalności niemieckiego obozu – tłumaczy archeolog Wojciech Mazurek.
Źródło: KAI
ged
