26 maja 2014

Światowe media o zmarłym Wojciechu Jaruzelskim: komunista wierny Moskwie

(Fot. Guidepoint/Wikimedia Commons)

Informacja o śmierci gen. Wojciecha Jaruzelskiego pojawiła się we wszystkich znaczących mediach na świecie. Generał przedstawiony w nich został jako zdeklarowany komunista i pogromca Solidarności.  


Brytyjski „Daily Telegraph”  zamieścił obszerny artykuł poświęcony zmarłemu. Podkreślono w nim, że Wojciech Jaruzelski do dziś wzbudza wiele kontrowersji. Jest odpowiedzialny za wprowadzenie stanu wojennego, który spowodował represje wobec prodemokratycznej „Solidarności”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Gazeta przypomina, że Jaruzelski urodził się w patriotycznej i katolickiej rodzinie szlacheckiej. Uczęszczał do szkoły katolickiej. Podczas II wojny światowej rodzina Jaruzelskich została wywieziona przez Armię  Czerwoną do obozu pracy na Sybir. Wkrótce po opuszczeniu obozu ojciec przyszłego generała zmarł z wycieńczenia.

 

„The Telegraph” pisze, iż Wojciech Jaruzelski mimo cierpienia jakiego doznał od systemu sowieckiego (utrata bliskich, trwałe uszkodzenie kręgosłupa i wzroku) pozostał zwolennikiem idei komunistycznej i „wiernie wykonywał polecenia Moskwy”. Jak sam później tłumaczył, „spotkał w Związku Sowieckim wielu dobrych ludzi, którzy mu pomogli” i podobała mu się idea walki z „niesprawiedliwością społeczną”.

 

Gazeta zauważa, że naród polski jest głęboko podzielony jeśli chodzi o ocenę generała. Dla jednych jest on „zdrajcą, który wykonał brudną robotę dla Moskwy”, a dla innych – „patriotą, który podejmując bolesną decyzję o wprowadzeniu stanu wojennego chciał oszczędzić krajowi rozlewu krwi i ewentualnej inwazji sowieckiej takiej jak w Czechosłowacji w 1968 roku”.

 

„The Telegraph” podkreśla, że stan wojenny spowodował uwięzienie tysięcy dysydentów, śmierć dziesiątek osób i stagnację gospodarczą, która ostatecznie przyczyniła się do upadku systemu. To z kolei pchnęło wielu Polaków do opuszczenia kraju.

 

Podsumowując gazeta powołała się na słowa chorwackiego pisarza Slavenka Drakulicy, który napisał o Jaruzelskim: „To zdeklarowany komunista, który zawarł pakt z diabłem w dobrej wierze”.

 

Gazeta przypomniała, że w 1996 r. komisja parlamentarna zdominowana przez lewicowych posłów oszczędziła generałowi procesu przed Trybunałem Stanu.

 

„The Guardian” zamieścił krótką informację o „ostatnim przywódcy komunistycznej Polski”, zwracając uwagę na symboliczną datę śmierci: w 25. rocznicę demokratycznych wyborów po upadku komunizmu.

 

„Wall Street Journal” poinformował, że „zmarł były dyktator Polski Wojciech Jaruzelski , który w 1981 roku wprowadził stan wojenny, by nie dopuścić do upadku komunizmu”.

 

Gazeta podkreśla, że Jaruzelski jako tymczasowy prezydent nadzorował proces transformacji w Polsce.

Obszerny materiał o zmarłym zamieścił „New York Times.” Gazeta prezentuje generała jako przywódcę komunistycznego, który wysłał na ulice czołgi, by  zmiażdżyć związek zawodowy „Solidarność”.

 

NTT przypomina, że Wojciech Jaruzelski zwalczał antykomunistyczną partyzantkę w latach 1945-47, a później przez wiele dziesięcioleci – jako oficer komunistycznego establishmentu – „sumiennie pracował na rzecz utrwalenia komunizmu w Polsce”.  13 grudnia 1981 r. w nocy, gdy większość Polaków spała, ogłosił stan wojenny i rozkazał wojsku stłumić potężny ruch Solidarności, którego żądania dot. zwiększenia swobód poważnie zaniepokoiły aparatczyków komunistycznych od Berlina Wschodniego po Moskwę.

 

Gazeta przypomina, że Jaruzelski drwił, gdy żołnierze strzelali do górników z kopalni „Wujek”.

 

Radio „The Voice of Rusia” informując o śmierci generała Jaruzelskiego zacytowało słowa Wałęsy wypowiedziane kiedyś w rozmowie z przedstawicielem francuskiej agencji prasowej AFP: „Byłby wielkim człowiekiem, gdyby żył w innej epoce”.

 

Źródło: telgraph.co.uk, guardian.com, wsj.com, nytimes.com, voiceofrussia.com, AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 191 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram