Śledząc wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego w Polsce, warto mieć na względzie sytuację w innych krajach Unii Europejskiej. Wyraźnie bowiem widać gwałtowny wzrost poparcia dla ugrupowań eurosceptycznych, domagających się reformy lub likwidacji europejskiego superpaństwa.
W Polsce pierwszy raz w historii próg wyborczy przekroczyła partia Janusza Korwin-Mikkego i wprowadzi prawdopodobnie 4 europosłów. Za euroentuzjastyczną partię (w obecnym kształcie Unii) trudno również uznać Prawo i Sprawiedliwość, która najpewniej zwyciężyła w wyścigu wyborczym nad Wisłą.
Wesprzyj nas już teraz!
W Wielkiej Brytanii cząstkowe wyniki wyborów wskazują na triumf eurosceptycznej UKIP Nigela Farage’a – 31 proc i 24 miejsca. Na drugim miejscu są Konserwatyści, którzy mogą wprowadzić 15 przedstawicieli.
W Niemczech zwycięstwo koalicji CDU/CSU częściowo przysłonił sukces partii Alternative Fur Deutschland, która pierwszy raz przekroczyła w wyborach próg wyborczy i wprowadzi prawdopodobnie 7 przedstawicieli do europarlamentu. Świetnie poradzili sobie eurosceptycy w sąsiedniej Austrii – Wolnościowa Partia Austrii uzyskała 20 proc., co przełoży się na 4 mandaty.
We Francji zwycięzcą wyborów okazał się Front Narodowy, który – według cząstkowych wyników – zebrał poparcie 25 proc. głosujących i może zająć aż 24 miejsca w europarlamencie.
Partie określające się jako prawicowe absolutnie zdominowały scenę polityczną na Węgrzech. Rządzący Fidesz-KDNP zdobył 51 proc. głosów, a drugie miejsce zdobył narodowy Jobbik z wynikiem 17,8 proc. Wprowadzą one odpowiednio 13 i 4 przedstawicieli.
W Finlandii ugrupowanie „Prawdziwi Finowie” zajęło 2. miejsce i prawdopodobnie uzyska 3 mandaty. W sąsiedniej Szwecji eurosceptycy uzyskali jeden mandat. Spośród krajów skandynawskich, także Dania będzie reprezentowana przez eurosceptyków– Duńska Partia Ludowa uzyska 3 mandaty.
Do tych liczb trzeba będzie doliczyć pojedyncze mandaty, uzyskane prawdopodobnie przez ugrupowania eurosceptyczne i antyunijne w innych krajach. W sumie prawica może w nowej kadencji Parlamentu Europejskiego zająć około 130 miejsc, co oznaczałoby dwukrotny wzrost reprezentacji w stosunku do okresu 2009-2014.
Źródło: dailymail.co.uk, t.co, wyniki-wybory2014.eu