Wendy Davis, która kandyduje w Stanach Zjednoczonych na stanowisko gubernatora stanu Texas, słynie ze swoich proaborcyjnych poglądów. Ostatnio aborcjonistka musiała się skonfrontować z opinią o sobie w Los Angeles, gdzie przybyła w celu zebrania pieniędzy na swoją kampanię.
Miasto przywitało ją plakatami „Hollywood wita aborcyjną Barbie Wendy Davis”. Twarz Davis została doprawiona do lalki barbie, w której brzuchu umieszczono obraz małego plastikowego dziecka.
Wesprzyj nas już teraz!
Wendy Davis pracowała w stanowej legislaturze. Już wówczas zasłynęła z obstrukcji prawa, które zabraniało aborcji aż do momentu urodzin dziecka, a także chroniło zdrowie kobiet. Z powodu swoich poglądów, których nigdy nie kryła, uzyskała opinię pro-aborcyjnej ekstremistki.
Erick Erickson, konserwatywny pisarz, który prowadzi bloga: Red State, ukuł nawet pseudonim dla Wendy Davis – „Aborcyjna Barbie”, który stał się popularny.
Rzecznik prasowy proaborcyjnej kandydatki powiedział, że to co spotkało Wendy Davis, to atak ze strony opozycyjnego kandydata partii republikańskiej – Grega Abbotta. Jak podkreśla portal LifeNews.com, nie ma to jednak nic wspólnego z prawdą, bowiem plakatową kampanię sfinansowała działaczka konserwatywna Kathryn Stuard. W wywiadzie dla gazety „San Antonio Express-News” kobieta powiedziała, że zapłaciła za zrobienie plakatów ulicznemu artyście z Los Angeles, który nosi pseudonim Sabo. „Plakat powala ludzi prawdą. A ten artysta jest bardzo cięty” – podkreśliła Stuard.
Źródło: LifeNews.com
pam