Zarzuty Wałęsy należy odrzucić, są niczym nieuzasadnione – pisze w oświadczeniu dr hab. Sławomir Cenckiewicz. Poznański sąd ma się zająć sprawą we wtorek.
W swoim oświadczeniu Cenckiewicz informuję, iż „w związku z doniesieniami medialnymi i sporym zainteresowaniem jutrzejszą (w dniu 6 maja br.) rozprawą sądową w Poznaniu, której przedmiotem jest moja książka Wałęsa. Człowiek z teczki (Poznań 2013) pragnę oświadczyć, że sformułowane przez Lecha Wałęsę i Fundację Instytut Lecha Wałęsy zarzuty zawarte w uzasadnieniu do Wniosku o zawezwanie do próby ugodowej z 16 stycznia br. należy w całości odrzucić, gdyż są one pozbawione podstaw i niczym nieuzasadnione”.
Wesprzyj nas już teraz!
„Warunki ugody zaproponowane przez L. Wałęsę i Fundację Instytut Lecha Wałęsy, które opierają się na żądaniu wycofania książki Wałęsa. Człowiek z teczki ze sprzedaży i wpłacie łącznie kwoty 400 tys. złotych na cel charytatywny (po 200 tys. zł S. Cenckiewicz i Zysk i S-ka Wydawnictwo) zmierzają w istocie do ograniczenia wolności słowa w Polsce i uznania biografii L. Wałęsy za niepodlegającą naukowej i publicystycznej weryfikacji” – czytamy na stronie internetowej historyka.
Zdaniem Cenckiewicz „jeśli dojdzie w przyszłości do procesu sądowego, zostaną przedstawione również inne wnioski dowodowe (nie ujęte w książce Wałęsa. Człowiek z teczki) uzasadniające wszystkie podniesione w „Uzasadnieniu” kwestie dotyczące przeszłości Lecha Wałęsy”.
„Ewentualny proces sądowy będzie okazją do zaprezentowania nowych źródeł, świadków i okoliczności odsłaniających również inne skrywane fragmenty życiorysu L. Wałęsy” – podkreśla historyk.
Źródło: slawomircenckiewicz.pl
luk