Komisja egzaminacyjna amerykańskiej uczelni Community College of Baltimore County (CCBC) w stanie Maryland odrzuciła kandydata na studia, który podczas egzaminu mówił otwarcie o swojej wierze. Brandon Jenkins chciał na tej uczelni robić specjalizację z radioterapii. Młody chrześcijanin pomyślnie zdał egzamin pisemny, ale został odrzucony na egzaminie ustnym, bo na pytanie: „Co jest dla Pana najważniejsze?”, odpowiedział: „Mój Bóg”.
Jenkins złożył pisemną prośbę o wyjaśnienie dlaczego nie został przyjęty na obraną specjalizację. W przesłanej listownie odpowiedzi dyrektorka programu, Adrienne Dougherty, napisała m.in.:„Przyjmuję, że religia zajmuje ważne miejsce w Pana życiu, jednakże nie ma ona swojego miejsca w naszej dziedzinie. Mamy dużo pacjentów, którzy przychodzą do nas na leczenie i wyznają różne religie. Niektórzy z nich są niewierzącymi. Jeżeli w przyszłości przystąpi Pan do egzaminu ustnego, to lepiej będzie jeśli zapomni Pan przed egzaminatorami o swoich sentymentach i wierze”.
Wesprzyj nas już teraz!
Na tę skandaliczną decyzję uczelni zareagowała organizacja broniąca ofiar antychrześcijańskiej dyskryminacji – The American Center for Law. 21 kwietnia wniosła ona sprawę do sądu przeciw CCBC, oskarżając szkołę o pogwałcenie konstytucji i domagając się przyjęcia Brandona Jankinsa na studia.
FLC