18 amerykańskich myśliwców F16 w czerwcu będzie stacjonować w Łasku. Maszyny dołączą do 12 obecnych tam już samolotów z USA.
Samoloty przylecą na początku czerwca z bazy US Air Force w Spangdahlem w Niemczech. Będą stacjonować w Polsce do końca czerwca. W tym czasie wezmą udział m.in. w manewrach nad krajami bałtyckimi – informuje „Rzeczpospolita”. – Oprócz F16 do Polski przylecą też cysterny KC-135 z Wielkiej Brytanii. Obecnie w Polsce od kilku tygodni jest 12 samolotów F16 i transportowych. Mają one niedługo odlecieć z kraju i zrobić miejsce kolejnym – powiedział Siemoniak, cytowany przez tvn24.pl.
Wesprzyj nas już teraz!
Minister mówił też o systemie obronie przeciwlotniczej Polski: – Jest to priorytet przyjęty kilka lat temu przez prezydenta, premiera i rząd. Jesteśmy bardzo zaawansowani w tych przygotowaniach. Według ministra prowadzone są prace nad obecnością wojsk NATO na wschodzie Europy. Siemoniak zaznaczył, że Sojusz jest w pełni gotowy na działanie w razie ataku na któregoś z członków.
Przedstawiciele Sojuszu Północnoatlantyckiego mają usta pełne frazesów o pomocy. Kilka dni temu wiceszef NATO wypowiadając się o katastrofie smoleńskiej powiedział, że nie rozumie rosyjskiego stanowiska. W tym samym zdaniu dodał jednak, że NATO nie zamierza w żaden sposób interweniować w sprawie smoleńskiego śledztwa.
Źródło: rp.pl/rmf.fm
kra