Ukraiński rząd tymczasowy zamierza zwrócić się do Organizacji Narodów Zjednoczonych, aby uznała Krym za strefę zdemilitaryzowaną.
Szef bezpieczeństwa Ukrainy Andrij Parubij zamierza także prosić ONZ o niezwłoczne podjęcie działań zmierzających do usunięcia z Krymu żołnierzy rosyjskich.
Wesprzyj nas już teraz!
Mianowany sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony w rządzie Arsenija Jaceniuka, Parubij powiedział dziennikarzom, że w obliczu rosnącego prawdopodobieństwa konfrontacji militarnej z Rosją, ukraiński MSZ otrzymał polecenie wprowadzenia wiz dla Rosjan odwiedzających Ukrainę.
Polityk dodał, że rząd podjął starania zmierzające do ogłoszenia przez ONZ strefy zdemilitaryzowanej na Krymie. Wyraził nadzieję, że ONZ zaakceptuje ten pomysł. – Ta formuła jest najlepszym rozwiązaniem w obecnej sytuacji…Mamy nadzieję, że zdrowy rozsądek zwycięży – tłumaczył.
Podobne strefy ONZ utworzyła między Kosowem a Serbią, na granicy Korei Północnej z Koreą Południową, a także na obszarach otaczających Izrael. Zgodnie z prawem międzynarodowym, na obszarze zdemilitaryzowanym nie wolno budować ani utrzymywać w przyszłości obiektów wojskowych.
Źródło: newsmax.com, AS.