16 stycznia 2014

Islam walczy z nauką w Pakistanie

(By Khalid Mahmood (Own work) [CC-BY-SA-3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0) or GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html)], via Wikimedia Commons)

Choć zwolennicy poprawności politycznej przedstawiają osoby obawiające się islamu jako oszołomów i obskurantów, pakistańskie media wskazały ostatnio na faktyczne konsekwencje islamizacji szkolnictwa wyższego w tym kraju. Wykłady są przerywane długimi modlitwami i traktowane z lekceważeniem.


Media opisują typowy dzień na pakistańskim uniwersytecie At Quaid-i-Azam, uznawanym za najlepszy w całym Pakistanie. Choć zapewnione są 15 minutowe przerwy na praktyki religijne, to każdy student ma prawo opuścić salę wykładową gdy tylko usłyszy wezwanie do modlitwy. W efekcie wielu z nich przebywa poza salą przez pół godziny. Niektórzy w ogóle nie wracają by wysłuchiwać wykładów. Postępująca islamizacja obniża – zdaniem krytyków – standard nauczania uniwersyteckiego. – Na Uniwersytecie Quaid-i-Azam są cztery meczety, ale ani jednej księgarni – mówi fizyk atomowy i były wykładowca Pervez Hoodbhoy.

Wesprzyj nas już teraz!

Uniwersytet At Quaid-i-Azam został założony w 1965 r. Początkowo była to otwarta uczelnia, jednak zmieniło się to w 1977 r., gdy władzę objął Zia-ul-Haq, wojskowy zwolennik radykalnej odmiany islamu. Podczas dekady swoich rządów zwiększał on wpływy szariatu. Reformy nie ominęły też uniwersytetów. Zakazano m.in. funkcjonowania na nich związków zawodowych i zrzeszeń studenckich. Skutki tej polityki są odczuwalne do dziś.

Obecnie znacznie mniej niż 20 lat temu jest studentów, którzy śpiewają, tańczą, recytują poezję lub czytają literaturę – powiedział Hoodbhoy. Jego zdaniem uniwersytet stał się czymś w rodzaju szkoły dla starszych dzieci. Studenci rzadko zadają pytania i ograniczają się w najlepszym razie do biernego uczestnictwa. Zanika też krytyczne myślenie. – Brakuje intelektualnego ferworu, dążenia do odkrywania czegoś nowego – mówi.

Islamizacja wpływa także na relację międzypłciowe. Niespotykana jest sytuacja, w której studentka siada koło studenta. Choć w miejscach takich jak kawiarnia nie ma segregacji płciowej, to studenci i studentki siadają jak najdalej od siebie. W zasadzie wszystkie studentki noszą hidżaby – kwadratowe chusty zakrywające włosy, uszy i szyję. Jest to znacząca zmiana w porównaniu nawet do sytuacji sprzed ponad 20 lat, gdy były one rzadkością, nie dochodziło także do segregacji płciowej.

Źródło: jihadwatch.org

Mjend

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 361 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram