Na całym świecie wzrosły prześladowania chrześcijan, przede wszystkim w Afryce – wynika z najnowszych badań Międzynarodowego Dzieła Chrześcijańskiego „Open Doors” (Otwarte Drzwi). Za prześladowaniami chrześcijan w 36 z 50 badanych przez organizację krajach stoi „islamski ekstremizm”.
Obok dokumentowania przypadków przemocy autorzy raportu zwracają uwagę na podstawowe przyczyny, które prowadzą do prześladowań. W okresie od 1. listopada 2012 do 31. października 2013 r. do największych prześladowań chrześcijan dochodziło w Korei Północnej, Afganistanie, na Malediwach, w Somalii i Arabii Saudyjskiej. Bardzo zła sytuacja panuje w Republice Środkowoafrykańskiej, Syrii, Pakistanie, Egipcie i Iraku.
Wesprzyj nas już teraz!
W Korei Północnej szacuje się, że ponad 200 tys. osób jest więzionych z powodów politycznych i religijnych. Wśród nich jest co najmniej 30 tys. chrześcijan. Według oficjalnych danych wśród 24 mln mieszkańców Korei Północnej jest tylko 800 katolików. Natomiast ok. 100 tys. chrześcijan żyje w podziemiu i północnokoreański reżim traktuje ich jako wrogów państwa.
Największy wzrost przemocy wobec chrześcijan organizacja odnotowała w krajach Sahelu, wśród których na czoło wysuwa się Somalia. Mimo że nowy rząd w Mogadiszu jest bardziej umiarkowany niż poprzedni to nadal wywierana jest presja na chrześcijan i ich rodziny. W wielu częściach kraju rządzą muzułmańskie klany, które „nie tolerują chrześcijan”. Wprowadzają radykalne formy szariatu a konwertytów z islamu na chrześcijaństwo mordują. Kościół istnieje „tylko w podziemiu”.
Radykalnie zmieniła się też sytuacja w Syrii, gdzie ugrupowania radykalnych muzułmanów dokonują otwartej przemocy na wyznawcach Chrystusa. Dochodzi do regularnych mordów, tortur, gwałtów, porwań dla okupu i wpędzeń. „W sytuacji permanentnej anarchii i wojennego terroru przemoc wobec chrześcijan osiągnęła najwyższy poziom” – czytamy w raporcie. Napływający do kraju finansowani przez kraje islamskie dżihadyści doprowadzili do całkowitego wyludnienia zamieszkałych wcześniej przez chrześcijan miast Homs i Aleppo.
Punktem kulminacyjnym prześladowań wyznawców Chrystusa w Pakistanie był samobójczy zamach terrorystyczny 22 września 2013 r. na kościół w Peszawarze, w którego wyniku zginęło 89 osób. W całym kraju panuje klimat niepewności. Na Światowym Indeksie Prześladowań Open Doors Pakistan przesunął się z miejsca 14 na ósme.
Pogorszyła się sytuacja chrześcijan w Republice Środkowoafrykańskiej, która stała się areną walk z pochodzącymi z Czadu i Sudanu dżihadystami. Kraj ten po raz pierwszy znalazł się na liście Open Doors. Reżim terroru rebeliantów z koalicji Seleka doprowadził do brutalnej przemocy wobec chrześcijan. Przez to kraj ten znalazł się na 16. miejscu Indeksu.
Do radykalnego wzrostu przemocy dochodzi w Kolumbii. Duża liczba uprowadzeń i morderstw popełnianych przez rebeliantów i grupy paramilitarne na kontrolowanych przez nie obszarach spowodowały, że ten południowo-amerykański kraj z miejsca 46 przed rokiem trafił na 25. pozycję Indeksu. Chrześcijanie wielokrotnie znajdują się w krzyżowym ogniu, gdy rebelianci FARC walczą z innymi ugrupowaniami i gangami narkotykowymi, próbując rozszerzyć swoje terytoria wpływów. Bardzo często dochodzi do prześladowań rdzennych chrześcijan, którzy żyją w zarządzanych przez siebie enklawach. Na 44 mln mieszkańców Kolumbii ok. 5,5 mln ludzi to uchodźcy wewnętrzni.
Na listę Indeksu ponownie trafiła Sri Lanka. W ubiegłym roku doszło tam do ponad 50 ataków na świątynie chrześcijańskie. Stoi za nimi ruch buddyjskich nacjonalistów. Sytuacja chrześcijan pogorszyła się także w innych krajach azjatyckich. Chiny, które kontrolują wszelką działalność religijną, są tutaj najlepszym przykładem. W Wietnamie przyjęto nową ustawę o religii, która w znaczący sposób ogranicza życie religijne katolików. W Indiach Kościoły chrześcijańskie cierpią z powodu hinduskich ekstremistów i maoistowskich rebeliantów. Jak zauważa jeden z ekspertów, w Azji południowo-wschodniej bardzo często dochodzi do przemocy i prześladowań na poziomie lokalnym, co daje się też łatwo utrzymać w tajemnicy.
KAI
mat