Szef policji w Detroit – James Craig – stwierdził, że zezwolenie obywatelom na posiadanie broni poskutkuje ograniczeniem przestępczości. Oficer policji z 28-letnim stażem zrewidował swoje stanowisko obserwując różnice między Los Angeles a Portland.
Policjant podczas konferencji prasowej tłumaczył, że swoje poglądy dot. posiadania broni przez obywateli bardzo szybko zmienił po przeprowadzce do Portland w stanie Maine. W tym stanie każdy niekarany obywatel może uzyskać pozwolenie na posiadanie broni. Przestępczość jest tam najniższa w skali całego kraju. Tymczasem w Kalifornii, gdzie pracował blisko 30 lat, dostęp do broni podlega ścisłym regulacjom a przestępczość i tak osiąga wysoki poziom.
Wesprzyj nas już teraz!
Szef policji z Detroit zauważył, że jeśli naprawdę politykom zależy na ograniczeniu przestępczości, to powinni ułatwić, a nie ograniczać, obywatelom dostęp do broni. Jak tłumaczy, uzbrojeni praworządni obywatele odstraszają potencjalnych bandytów. – W Detroit wydawanych jest coraz więcej pozwoleń na broń. Myślę, że działa to odstraszająco i większa liczba dobrych Amerykanów z pozwoleniem na broń przyczyni się do zmniejszenia przestępczości – podkreślał. Kiedy policjant mieszkał i pracował w stanie trapionym wysokim poziomem przestępczości, którego prawo ogranicza dostęp do broni, sam opowiadał się za rygorystycznym przestrzeganiem zakazu sprzedaży broni i amunicji za pośrednictwem Internetu.
Badania przeprowadzone przez badaczy z Quinnipiac University potwierdzają: stany z ograniczonym dostępem do broni palnej mają wyższy wskaźnik morderstw z jej użyciem niż stany, w których posiadanie takiej broni jest legalne. Uczeni stwierdzili także, że zakaz posiadania broni szturmowej nie wpływa znacząco na liczbę popełnianych morderstw.
„The Washington Examiner” z kolei poinformował, iż co siódmy Amerykanin ankietowany przez Reports Rasmussen potwierdził, iż czułby się bezpieczniej w otoczeniu, w którym sąsiedzi mogliby posiadać broń w celu samoobrony.
Źródło: dailly.caller.com, AS.