Donald Tusk zapowiedział w ubiegłym tygodniu, że w przyszłorocznym budżecie zostanie zwiększona część podatków. Niektórzy pamiętają zapowiedzi premiera sprzed kilku lat, iż wyrzuci z rządu tego, kto zaproponuje podniesienie podatków. Obecnie przedsiębiorcy zapowiadają likwidację działalności, jeśli rząd głębiej sięgnie do ich kieszeni.
Na zlecenie Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Dom Badawczy Maison przeprowadził badanie dotyczące reakcji przedsiębiorców na podwyżki podatków. Badanie zostało przeprowadzone na reprezentatywnej próbie małych i średnich przedsiębiorstw, które stanowią 99,8 proc. wszystkich firm działających w Polsce i zatrudniają trzy czwarte Polaków.
Wesprzyj nas już teraz!
– Wczorajsze wystąpienie Premiera Donalda Tuska świadczy o tym, że wszedł on do licytacji z Leszkiem Millerem i Jarosławem Kaczyńskim. Teraz czekam tylko na „gruszki na wierzbie” – stwierdził Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP.
Raport z badania nastrojów przedsiębiorców powinien być dla rządu czerwonym światłem na drodze dalszego podwyższania obciążeń budżetowych. W ankiecie postawiono respondentom pytanie: „Jak się zachowasz w sytuacji znacznego podniesienia podatków w Polsce?”. Odpowiedzi nie trzeba w żaden sposób komentować, mówią same za siebie.
Jedynie 14 proc. przedsiębiorców odpowiedziało, że będzie dalej prowadzić swoje firmy. Aż 22 proc. zapowiedziało zaprzestanie prowadzenia działalności gospodarczej. Z kolei 9 proc. zadeklarowało wyjazd za granicę, a 13 proc. przejście do szarej strefy. Aż 41 proc. właścicieli firm planuje zastosować w takiej sytuacji optymalizację podatkową.
– Nie wiem, jak można siedem lat rządzić i nie rozumieć elementarnych zachowań rynku, a przy tym wierzyć, że ukazami da się cokolwiek rozwiązać. Tutaj Donald Tusk nie różni się niczym od Piotra Dudy. Przedsiębiorcy sobie poradzą z opresją podatkową państwa. Mamy wiele alternatyw. Wątpię tylko, czy takie alternatywy mają pracownicy i Polska. Mamy ponad 200 lat doświadczenia z radzeniem sobie z represjami administracyjnymi. Za Generalnej Guberni za handel rąbanką groziła kara śmierci i nikomu rąbanki nie brakowało. Damy sobie radę też z tymi nowymi, godnymi pożałowania, koncepcjami – zapowiedział Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP.
– Fakt, że aż 1/3 polskich przedsiębiorców rozważa wyjazd za granicę i budowę bogactwa innych państw powinien być wielkim ostrzeżeniem dla rządzących i skłonić ich to natychmiastowych działań, żeby tę sytuację zmienić – ostrzegł Marcin Nowacki, dyrektor ds. relacji publicznych ZPP. – Postulaty przedsiębiorców są znane od dawna. Są to obniżenie pozapłacowych kosztów zatrudnienia, usunięcie barier biurokratycznych i opresji urzędniczej oraz uproszczenie systemu podatkowego, który Bank Światowy klasyfikuje pod względem wrogości dla podatnika na 118. miejscu na świecie – wyliczył Marcin Nowacki.
Tomasz Tokarski
Źródło: zpp.net.pl