We Francji do aktów profanacji dochodzi nadzwyczaj często. Niszczone są figury Matki Bożej, świątynie, stacje Drogi Krzyżowej. Ataki wandalów zataczają szerokie kręgi.
W diecezji Vannes we francuskiej Bretanii dochodzi systematycznie do aktów chrystianofobii. 2 września zniszczono dwie figury Matki Boskiej w kaplicy św. Heleny. 15 listopada rozbito statuę Świętego Jana. W ubiegłym miesiącu zniszczono dwie Drogi Krzyżowe w dwóch miejscowościach, oraz figurę Matki Pana Jezusa.
Wesprzyj nas już teraz!
Ataki na kościoły i symbole kultu mają miejsce zresztą nie tylko Bretanii. W Bézier, w departamencie Hérault, po raz kolejny wandale napadli na kościół pod wezwaniem Świętego Judy Tadeusza. Tym razem weszli na dach, rozmontowali kratę chroniącą witraż w nawie głównej, po czym go rozbili.
José Ruiz, przewodniczący stowarzyszenia skupiającego mieszkańców dzielnicy, w której znajduje się kościół: – Byłem w świątyni, kiedy wandale zaczęli rozbierać kratę. Zawiadomiłem policję. Jej szybkie przybycie umożliwiło zatrzymanie dwóch młodocianych chuliganów.
Z kolei w Paryżu oblano czerwoną farbą kościół pod wezwaniem św. Mikołaja z Chardonnet, który należy od 1977 r. do Bractwa Świętego Piusa X. Grupa lewackich aktywistów wkroczyła też do świątyni zakłócając przebieg Mszy Świętej. Ataki potępił w specjalnym komunikacie eurodeputowany, członek komitetu centralnego Frontu Narodowego, prof. Bruno Gollnisch.
– Kościół Świętego Mikołaja z Chardonnet został zaatakowany przez grupę „Antifa”. Nienawiść lewacka i anarchistyczna jeszcze raz uderzyła. Tego typu akty, wymierzone w jakiekolwiek miejsca innego kultu wzbudzałyby generalne oburzenie – napisał Gollnisch. Wskazał, że w ostatnich kilku miesiącach rozpowszechniły się tego typu agresywne zachowania bojówkarzy, również w stosunku do działaczy katolickich występujących w obronie życia. Czyny te nie spotykają się z żadną reakcją władz.
– Potwierdzam swoją solidarność ze wszystkimi, coraz liczniejszymi ofiarami tych agresji i zdecydowanie potępiam dzikusów popełniających je, tak jak i polityków, którzy ich chronią – deklarował Bruno Gollnisch.
FLC