W Szkole Podstawowej nr 10 w Legnicy w piątek obchodzony jest – z ponad tygodniowym opóźnieniem – Międzynarodowy Dzień Spódniczki. Pomysł wyszedł od samorządu uczniowskiego, którego członkowie chcieli, by… w spódnicy tego dnia do placówki mogli przyjść także uczniowie, nie tylko uczennice. Dyrektor takich akcji zakazał.
– Ani ja, ani nikt z grona nauczycielskiego nie dorabiał temu wydarzeniu podtekstu ideologicznego. To miała być jedynie dobra zabawa wymyślona przez same dzieci. Poinformowałem zarówno nauczycieli, jak i uczniów, że w piątek w spódniczkach do szkoły mogą przyjść jedynie dziewczynki – podkreśla dyrektor szkoły Bogdan Szczepanowski.
Wesprzyj nas już teraz!
Oburzenia całą sprawą nie kryją rodzice. Twierdzą, że jeśli w przyszłości pojawią się podobne pomysły, to poszukają swoim dzieciom innych szkół. Nawet jeśli inicjatywa wyszła od uczniów, grono pedagogiczne powinno było natychmiast zareagować.
– To kolejna placówka, w której uprawia się ideologię gender. Ja się tylko pytam: po co i dlaczego? Jaki to ma sens? To jakaś forma eksperymentowania na dzieciach – zauważa ks. Waldemar Wesołowski, rzecznik diecezji legnickiej.
Źródło: polskatimes.pl
mat