Na terenie Aresztu Śledczego w Białymstoku badacze IPN odnaleźli szczątki ofiar komunistycznych zbrodni. Ciała zostały pogrzebane przy więziennym płocie w pobliżu dawnej psiarni i świniarni.
Na terenie białostockiego aresztu śledczego odkryto wielkie cmentarzysko. Ciała to najpewniej ofiary komunistycznych zbrodni. Teren do badania jest jednak bardzo trudny.
Wesprzyj nas już teraz!
– Nie możemy dokonać dalszego wykopu, przede wszystkim naruszać tych szczątków, które leżą splątane. Z punktu widzenia kryminalistycznego, archeologicznego i medyka sądowego, musimy dokonać pełnej odkrywki. Wymaga to rozbiórki budynku – powiedział „Gazecie Polskie Codziennie” szef pionu śledczego IPN w Białymstoku, prokurator Zbigniew Kulikowski.
Słowa Kulikowskiego potwierdza prowadzący badania w Białymstoku prof. Krzysztof Szwagrzyk. – Obszar na którym prowadzimy prace jest wyjątkowo trudny. Pracowaliśmy i będziemy pracowali w pobliżu dawnej świniarni i psiarni, przy płocie więziennym. Na tym terenie występuje wiele rozmaitych anomalii – powiedział.
Prof. Szwagrzyk zauważył prace w Białymstoku to wielkie wyzwanie. Przypomniał, że miejscowa UB w latach 40. i 50. Ubiegłego wieku grzebała szczątki ofiar swojej działalności na terenie przywięziennym. Chodziło o to, by nie udało się ujawnić tych miejsc pochówku i by ukryć skalę terroru.
Źródło: „Gazeta Polska Codziennie”
ged