Jeden z ważnych członków Bractwa Muzułmańskiego, aresztowanych ostatnio w Egipcie, przez wiele lat pracował dla Fundacji Clintona. Gehad el-Haddad był dyrektorem sekcji egipskiej fundacji byłego prezydenta. Jego ojciec Essam pełnił w tym czasie ważne funkcje w organizacji egipskich islamistów.
El-Haddad pełnił w fundacji Clintona kierownicze stanowiska w latach 2007-2012, w maju 2011 roku zaczął także być doradcą Partii Wolności i Sprawiedliwości – oficjalnego ugrupowania politycznego Bractwa.
Wesprzyj nas już teraz!
Po zakończeniu pracy Gehad el-Haddad wszedł w skład komisji pracującej nad wprowadzeniem szarijatu w Egipcie. Następnie został rzecznikiem i doradcą Mohameda Mursiego. Po miesiącu od zakończenia pracy el-Haddad został jednym z prelegentów na konferencji organizowanej przez Clinton Foundation. Polityczne zaangażowanie byłego pracownika fundacji demokratów, ani jego związki z organizacjami odpowiadającymi za eskalację przemocy w Egipcie, nie stanowiły problemu.
Dla fundacji Clintona pracuje także inny islamista: Huma Abedin. Redaktor ekstremistycznego czasopisma, który później… odbywał staż w Białym Domu. Następnie stając się jednym z bliższych współpracowników Hillary Clinton. Czasopismo, z którym był związany, należy do jego rodziny, której członkowie odgrywają ważne role w Bractwie Muzułmańskim.
To nie koniec problemów z pozarządową działalnością Clintonów. Bill Clinton przez 10 lat odmawiał ujawnienia darczyńców jego fundacji. Doszło do tego dopiero wraz z objęciem przez Hillary Clinton stanowiska szefa amerykańskiej dyplomacji. Jak się okazało, ujawniając przy tym konflikt interesów: Hillary Clinton negocjowała kwestie programu atomowego z jednym z zagranicznych darczyńców jej fundacji.
Choć zaprezentowano jedynie przedziały finansowego wsparcia, w których lokują się poszczególni darczyńcy, to okazuje się, że na tej liście znajduje się rząd Arabii Saudyjskiej, jednostki i organizacje związane z władzami Kataru (który szeroko wspiera Bractwo Muzułmańskie), Kuwejtu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Wszystkie te państwa wspierają ruchy ekstremistyczne na Bliskim Wschodzie. Zestawienie to uzupełniają nazwiska milionerów i filantropów związanych z demokratami, progresywnych społecznie organizacji oraz gwiazd sportu i mediów.
Ponad 25 milionów dolarów na konto Clinton Foundation przekazały władze Fundacji Billa i Melindy Gates, kanadyjski biznesmen Frank Giustra. Od 10 do 25 milionów dolarów przekazał rząd Norwegii, Arabia Saudyjska, Steve Bing, biznesmen znany m. in. z szerokiego wsparcia dla demokratów; a także Szkot – Tom Hunter.
Na liście darczyńców znajduje się także Mohammed Hussein Al Amoudi – saudyjski milioner, według szacunków zajmujący 63. pozycję na liście najbogatszych ludzi świata; Nasser – saudyjski milioner i doradca rodziny królewskiej, Walid A. Juffali – przedstawiciel jednej z najbogatszych rodzin Arabii Saudyjskiej, spokrewniony z dynastią rządzącą; a także Mohammed bin Zayed Al Nahyan rządzący Abu Dhabi.
Źródło: clarionproject.org / arabianbusiness.com
mat