Implanty w mózgu ma obecnie ok. 100 tysięcy osób na świecie. W większości służą one do celów medycznych. Obecnie technologia jest w fazie embrionalnej, jednak rządy i korporacje pracują intensywnie nad jej udoskonaleniem. Zdaniem ekspertów do 2020 r. będziemy mogli za pomocą implantów mózgowych czy podobnych urządzeń komunikować się z Internetem. Rodzi to niepokój o prywatność.
Prace nad implantami trwają. Naukowcy przekonują, że wszczepienie implantu do mózgu przydałoby się każdemu. Jak czytamy na łamach „inNature Comminitations” implanty w mózgu mogą służyć do widzenia w podczerwieni czy odczuwania dotyku za pomocą protez. Innymi słowy mogą pomóc uzyskać dodatkowe, „ponadludzkie” umiejętności.
Wesprzyj nas już teraz!
Według prezesa Google Lary’ego Page’a w przyszłości możemy mieć implanty, które będą udzielać nam odpowiedzi na pytania, jakie sobie pomyślimy. Będą one służyć także do komunikowania się z Internetem. Dzięki nim będziemy mogli być on-line dosłownie 24 godziny na dobę. Według „New York Timesa” będziemy mogli komunikować się z komputerem bądź smartfonem za pomocą myśli. I w ten właśnie sposób wysłać maile czy przeglądać strony.
Naukowcy z Samsung’s Emerging Technology Lab pracują aktualnie nad tabletami, które będzie można kontrolować poprzez monitorujące mózg urządzenie przypominające z wyglądu czapkę narciarską. Zdaniem badaczy z firmy Intel do 2020 r. możliwe ma być surfowanie w Internecie poprzez fale mózgowe.
Jakkolwiek takie urządzenia mogą mieć pożyteczne zastosowanie do celów medycznych, pozostaje pytanie, czy nie zostaną one użyte w celu naruszenia prywatności. Czy rząd nie będzie miał zbyt łatwego dostępu do ludzkich mózgów, podłączonych nieustannie do Internetu przez „czytające w myślach” implanty? Już dziś cyfryzacja pozwala na ujawnienie ogromnej ilości danych. Telefony komórkowe pozwalają na namierzanie ludzi; prywatne dane są zbierane przez portale społecznościowe. Sfera myśli jest jednak sferą prywatną. Czy to się zmieni? Na razie wiemy tyle, że rządy są bardzo zainteresowane badaniami nad implantami. Według Boston Globe amerykańskie władze planują wydać 70 milionów dolarów na wsparcie tych badań.
Źródło: prisonplanet.com
Mjend