Międzynarodowe Stowarzyszenie Obrony Praw Człowieka z siedzibą we Frankfurcie nad Menem zaapelowało do Unii Europejskiej o uznanie Bractwa Muzułmańskiego za grupę terrorystyczną. „Oczywistym jest, że nie są oni jedynie konserwatywną grupą religijną” – twierdzi stowarzyszenie, ostrzegając przed naiwnością w ocenianiu islamistów.
Międzynarodowe Stowarzyszenie Obrony Praw Człowieka wystosowało pismo do Catherine Ashton – wysokiego przedstawiciela UE do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa – w którym skrytykowało bierną postawę Unii Europejskiej wobec działalności Bractwa Muzułmańskiego. – Unia Europejska nie może przymykać oczu na przemoc wobec chrześcijan, krytyków ekstremizmu islamskiego oraz dziennikarzy. Powinna krytyczniej odnosić się do Bractwa Muzułmańskiego – apeluje stowarzyszenie.
Wesprzyj nas już teraz!
Dotychczasowa działalność radykalnych muzułmanów w Egipcie ujawniła ich prawdziwe oblicze. Oczywistym jest, że nie są oni jedynie konserwatywną grupą religijną. „Wbrew pokładanym nadziejom Bractwo Muzułmańskie okazało się być antydemokratycznym związkiem terrorystycznym (…) Wyszła na jaw ich prawdziwa twarz (…) Zdjęto maskę tym, którzy rzekomo chcieli opowiadać się za demokratycznym państwem. Jednakże zamiast demokracji mamy więcej prześladowań, w tym chrześcijan” – wyjaśnia „kath.net”.
Bezpośrednim powodem apelu stowarzyszenia obrony praw człowieka – jak pisze „kath.net” – „jest planowana przez „Bractwo Muzułmańskie” zmiana nazwy ich ugrupowania. IGFM przestrzega, że „to jawny przekręt, do którego Unia Europejska nie może absolutnie dopuścić”.
Źródło: www.kath.net
Klaud