Jak dowodzą badania przeprowadzone w Finlandii kobiety, które przeprowadziły aborcję 6 do 7 razy częściej popełniają samobójstwo, niż matki, które zdecydowały się urodzić dzieci. Wyniki te są zgodne z podobnymi badaniami przeprowadzonymi m.in. w Wielkiej Brytanii.
Okazuje się, że kobiety, które zabiły nienarodzone dziecko 6 do 7 razy częściej popełniają samobójstwo, niż te, które pozwoliły dziecku się narodzić. Naukowcy zbadali świadectwa zgonów kobiet oraz dane medyczne dotyczące tego czy dokonały one aborcji.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak zauważa portal lifesitenews.com, fakt, że badanie zostało przeprowadzone w oparciu o dane medyczne jest szczególnie istotny. Gdy kobiety muszą same deklarować czy popełniły aborcję czy nie, to często w obawie przed potępieniem innych osób ukrywają ten fakt – także przed ankieterem.
Jednocześnie według innych statystyk po aborcji samobójstwo popełnia 34,7 kobiet na 100 tys. Tymczasem średnia ogólna to ok. 11,3 na 100 tys., a średnia kobiet, które urodziły dziecko – 5,9. Przyczyną negatywnej korelacji między urodzeniem dziecka, a samobójstwami może być wola życia, którą daje posiadanie dziecka albo niechęć do krzywdzenia zależnej od siebie osoby poprzez samobójstwo.
Podobne wyniki uzyskali brytyjscy badacze. Odkryli oni, że 8,1 na 1 tys. kobiet, które dokonały aborcji popełniło samobójstwo w porównaniu z 1,9 na 1 tys. matek, które urodziły dziecko. Ponadto nastolatki, które dokonały aborcji w ostatnich 6 miesiącach ciąży 10 razy częściej popełniają samobójstwo, niż dziewczęta, które nie zabiły nigdy nienarodzonego.
Nie są to jedyne badania, które pokazują powiązanie między aborcją i samobójstwem. Według doktora Davida C. Reardona, zajmującego się syndromem postaborcyjnym, kobiety, które dokonały aborcji popełniają samobójstwo 154 proc. częściej, niż pozostałe. Z kolei według danych, które ukazały się w piśmie Women’s World, 45 proc. kobiet po aborcji miało myśli samobójcze.
Wspomniane dane można uznać za potwierdzenie istnienia tzw. syndromu postaborcyjnego. Jak podaje polski naukowiec i obrońca życia dr inż. Antoni Zięba, wyróżnia się dwa rodzaje zaburzeń po aborcji. Jednym z nich jest rozpacz, określana jako Post Abortion Distress, którą kobieta przeżywa na sposób świadomy . Osobną kwestią jest właśnie syndrom postaborcyjny (Post Abortion Syndrom). Jest on niezależny od światopoglądu i cierpi nań 15 proc. kobiet, przy czym pewne symptomy ma 30 proc. Syndrom ten cechuje się niepokojem, brakiem zadowolenia z życia, niechęcią do aktywności seksualnej, stanami lękowymi, a w pewnych przypadkach samobójstwem.
Źródła: liveactionnews.org / blog.pro-life.pl/opracowania/syndrom-postaborcyjny/
Mjend