14 października 2013

Rosjanie protestują przeciwko neopogańskiemu serialowi

(fot.romexico/sxc.hu)

Prawosławny ruch „Wola boża” zorganizował w ubiegłym tygodniu kilkusetosobową pikietę przed siedzibą państwowej telewizji rosyjskiej (Ostankino). Powodem tak licznych protestów są coraz częste programy telewizyjne propagujące okultyzm.

 

Pikietujący szczególnie ostrej krytyce poddali serial „Wangelia” (ros. wangalije = ewangelia) oraz cykl „Prawda jest obok ciebie” w programie Rossija 1. To programy zachwalające i reklamujące współczesny okultyzm.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Szczególnie ostro krytykowany jest stosunek władz publicznej TV do cieszącej się w Rosji wielką popularnością i estymą bułgarskiej prorokini Wangi. Lider ruchu Dmitrij Corionow nie ukrywa, że w ostatnim czasie rosyjska telewizja państwowa sporo miejsca poświęcała programom propagującym prawosławie i inne odłamy chrześcijaństwa. Dodał jednak, że poprzez emisję 12-odcinkowego serialu o bułgarskiej prorokini, TV w dużym stopniu przekreśliła swój wkład w popularyzowanie i propagowanie wartości chrześcijańskich w społeczeństwie rosyjskim.

 

Pikietujący na banerach umieścili hasła ukazujące zgubny wpływ propagowania nowoczesnego okultyzmu.

 

Natomiast wysoki przedstawiciel patriarchy, Dmitrij Smirnow powiedział, że program rosyjskiej TV szerzy satanizm, neopagaństwo i zacofanie. On także ostro skrytykował pomysł stworzenia i emisji filmu o prorokini Wandze. Duchowny jest zdania, że nieżyjąca już Wanga była najzwyklejszą kobietą, której zagubieni wierni (szczególnie w Rosji) współczują niezwykle ciężkiego życia, faktu bycia odrzuconą przez otoczenie, w końcu widzą w niej, jako osobie niewidomej, ponadprzeciętne zdolności przewidywania przyszłości.

 

 – Przedsiębiorczy Bułgarzy i Rosjanie zrobili z niej produkt marketingowy, na który wciąż ma nieuzasadniony popyt. Zamiast wartości chrześcijańskich, nasza telewizja promuje magię i astrologię. Gdy nie będzie miejsca dla prawdziwej wiary, nasze społeczeństwo będzie puste i zagubione. Państwowa telewizja zapomniała o swojej misji. Stawia na najzwyklejszy biznes, taki sam jak handel narkotykami czy bronią – tymi słowami Smirnow ostro skrytykował propozycję rosyjskich mediów.

 

Film, co ciekawe, nie powstał w Bułgarii. Jest wspólnym dziełem filmowców rosyjskich i białoruskich.

 

 

Źródło Interfax-Religia

ChS

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 311 111 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram