Homoseksualiści z Dallas protestują, gdyż władze miasta wydały zakaz eksponowania na ich paradzie nagości, czyli ukazywania części intymnych w miejscach publicznych. Zakaz dotyczy również prezentowania sztucznych przedstawień narządów płciowych i ukazywania symulowanych lub prawdziwych aktów seksualnych. Władze zaznaczyły, że ma to uczynić paradę bardziej „przyjazną rodzinie”. Policja zapowiada, że jeżeli ktokolwiek zostanie przyłapany np. nago, zostanie z niej usunięty i może być oskarżony o złamanie prawa.
W mediach społecznościowych homoseksualiści namawiają się, by nie respektować miejskich zakazów i eksponować swoją nagość i seksualność. Daniel Cates, jeden z homoseksualnych aktywistów, ostro protestuje przeciw miejskim zarządzeniom. W jego ocenie, przepisy sprawiają, iż „queer jest właśnie wymazywane z ich parady, by przypodobać się wydelikaconej, heteronormatywnej części społeczeństwa”. – Nasz ruch został zbudowany dla pozytywnej seksualności i naszym pragnieniem jest być tym, kim jesteśmy! – mówi Cates.
Źródło: fronda.pl
pam
