Manifestacja dla Wszystkich, główny ruch społeczny sprzeciwiający się tzw. małżeństwom homoseksualnym, wydał oświadczenie podczas zakończonego w niedzielę uniwersytetu letniego, że „chce obudzić Francję w drugim roku swojej działalności, ale bez uczestniczenia w wyborach lokalnych, bo pragnie pozostać ruchem apolitycznym”.
– Nie będziemy wystawiać naszych kandydatów w wyborach samorządowych. Nie będziemy tworzyć własnych list u boku partii politycznych. Nie jest to planowane. Pozostaniemy niezaangażowani politycznie, zróżnicowani i spontaniczni – zadeklarowała Ludovine La Rochère, przewodnicząca Manifestacji dla Wszystkich, po zakończeniu dwudniowego spotkania w Paryżu.
Wesprzyj nas już teraz!
Nieco wcześniej, podsumowując obrady zachęcała jednak „pewną ilość sympatyków Manifestacji dla Wszystkich o przygotowywanie się do zaangażowania w politykę”, twierdząc, że „istnieje ewidentna komplementarność między tymi co działają w partiach i tymi, którzy pozostają poza nimi”.
W drugim roku działalności, ruch planuje organizowanie lobbingu wśród polityków dotyczącego najważniejszych kwestii społecznych, jakie się pojawią w przyszłości.
-Obudzimy Francję. Zorganizujemy krajową naradę dotyczącą rodziny. Przygotujemy projekt prawa rodzinnego, tak by politycy angażowali się, zajmowali stanowisko. Jasno, zdecydowanie, tego chcemy – powiedziała Ludovine La Rochère. Uważa, że w nadchodzącym roku, najpilniejszym zadaniem jest walka z rozpowszechnianiem ideologii gender w żłobkach i szkołach, na którą nie ma tam miejsca. Nie oznacza to zaprzestania protestów wobec homomałżeństwom. W planach ruchu jest akcja na rzecz uchylenia przyjętego już prawa i sprzeciw wobec wprowadzenia jakichkolwiek nowych ustaw w sprawie zapłodnień in-vitro i eutanazji.
By być usłyszanym przez prezydenta, przedstawiciele i sympatycy Manifestacji dla Wszystkich udali sięna Plac Clémenceau, w pobliżu pałacu Elizejskiego, skąd był transmitowany przez TF1, wywiad z François Hollandem. Wznoszono okrzyki: „Hollande nie chcemy twojego prawa”. Trzymano transparent z napisem : „Hollande, jesteś złej płci”. Manifestujący pozostali na placu do zakończenia emisji.
Franciszek L. Ćwik