Poseł Antoni Macierewicz, przewodniczący parlamentarnego zespołu ds. wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej, zaapelował o specjalny nadzór prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta oraz przekazanie śledztwa smoleńskiego innej prokuraturze. – To prokuratura wojskowa jest odpowiedzialna za to, że nie przeprowadzono sekcji zwłok, że nie przeprowadzono oględzin wraku, że nie przeprowadzono na samym początku zbadania okoliczności tej straszliwej tragedii, dlatego powinni się tym zająć inni prokuratorzy – akcentuje poseł Antoni Macierewicz.
Polityk wskazuje na szereg zaniechań i matactw, jakich dopuszczono się w toku śledztwa smoleńskiego. W jego ocenie prokuratura wojskowa jest osobiście zainteresowana w udowodnieniu, że nic się złego nie stało.
Prokuratura wojskowa dwa tygodnie zwlekała z przekazaniem próbek do badań laboratoryjnych. Dopiero po interwencji mec. Stefana Hambury, który zapytał prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta o los próbek, sprawa nabrała tempa.
Zdaniem Macierewicza, każde nowe informacje wskazują, że prokuratura nie radzi sobie ze śledztwem. – Co więcej nie zgodziła się na udział ekspertów rodzin ofiar w pobieraniu próbek, natomiast uczestniczyli w tym Rosjanie. To wszystko jest bulwersujące – stwierdził poseł i dodał: – Całe to zamieszanie i cała ta dwuznaczność tworzą dodatkową złą atmosferę. Istnieją uzasadnione podejrzenia, że prokuratura w tej sprawie mataczy, że prokuratura w tej sprawie kręci. Przypomnijmy, że zeszłym razem po zbadaniu prawie 300 próbek, które wykazywały obecność materiałów wybuchowych po ponad pół roku stwierdzono w Warszawie, że tych materiałów wybuchowych tam nie było. Istnieje obawa, że także teraz mamy do czynienia z pobraniem czy przywiezieniem takich próbek w których nic nie wykażą lub wykażą, że nie było żadnych materiałów wybuchowych. Ta sprawa musi być prowadzona solidnie i uczciwie.
Źródło:radiomaryja.pl
pam