Manifestujących w mieście Weliweriya zaatakowała policja i wojsko. Mieszkańcy protestowali domagając się zamknięcia fabryki tekstylnej, ktόra zatruwa wodę pitną.
W mieście doszło do zamieszek. Użyto broni palnej. Wiele osób schroniło się w pobliskich kościołach, które zostały ostrzelane. Siły porządkowe wtargnęły do świątyni pw. świętego Antoniego, przerywając nabożeństwo różańcowe i bijąc zgromadzonych tam wiernych. Powstrzymującej mundurowych siostrze zakonnej grożono rozstrzelaniem.
Wesprzyj nas już teraz!
Policja wdarła się też do kościoła pw. Dobrego Pasterza. Od policyjnych kul śmierć poniosła 18-letnia katoliczka. Czterdzieści pięć osób zostało ciężko rannych.
FLC