Banki centralne posiadają rezerwy złota. Jak się jednak okazuje, może tak być jedynie w teorii. Założyciel i wiceprezes Pacific Alliance Group of Companies (PAGC) William Kaye opowiedział w rozmowie dla King World News o tym, że złoto z banków centralnych po prostu znika, choć na papierze są one dalej jego właścicielami.
Banki centralne pożyczają zdeponowane u siebie złoto, zastrzegając, że mogą domagać się jego zwrotu, choć w praktyce jest to często bardzo trudne, lub zgoła niewykonalne. W wywiadzie dla King World News William Kaye mówił o tym, jak wygląda pożyczanie złota przez banki centralne. Bank Rezerwy Federalnej kontaktuje się ze swoim pośrednikiem, zazwyczaj z bankiem JP Morgan, czasami z Goldman Sachs i mówi – „Cena złota musi być niższa. Macie więc 20, 30, 40, 50 ton złota, które pożyczamy wam jako naszemu pośrednikowi. Ale w teorii możemy sprowadzić je z powrotem”.
Wesprzyj nas już teraz!
– To świetna teoria, ale w rzeczywistości to nonsens, bo kiedy już JP Morgan lub Goldman Sachs dostaną złoto, sprzedają je na rynku. Tak więc zajmują krótką pozycję. Natomiast Fed mówi – Mamy umowę, zgodnie z którą możemy domagać się zwrotu złota. W oficjalnych dokumentach ogłosimy więc, że nadal jesteśmy właścicielami tego złota – zauważył Kaye. Stwierdził też, że złoto to zostaje sprzedane i trafia m.in. do Pekinu. Zanim jednak tam dotrze, często przechodzi przez rafinerię firmy Heraeus w Hongkongu (używanej również przez firmę PAGC, której Kaye jest właścicielem). Sztabki, które tam trafiają, mogą mieć na sobie symbol Bundesbanku. Jednak zostają tam przetopione na najwyższej czystości złoto próby 0,9999.
Podobnie dzieje się ze złotem Rezerwy Federalnej, również tym, które należy do Niemców, a które niemiecki bank centralny postanowił sprowadzić do kraju. – Złota, które Niemcy mają dostać za siedem lat, nie dostaną nigdy, bo ono nie jest w posiadaniu FED-u. Ja jestem jego właścicielem, Ludowy Bank Chin jest jego właścicielem, Bank Rezerw Indii jest jego właścicielem, Bank Rosji jest jego właścicielem, ale nie są nim ani Niemcy, ani Amerykanie – ostrzega Kaye. Paradoksalnie, by zwrócić Niemcom ich złoto, FED musiałby, zdaniem Kaye’a, pożyczyć je.
W rozmowie z przedstawicielami Heraeus, którego PAGC jest klientem, Kaye zadał pytanie, skąd trafia złoto do rafinerii firmy. Odpowiedź brzmiała – „Z wszystkich możliwych źródeł”. Przedstawiciele Heraeusa potwierdzili, że mieli również na myśli banki centralne, chociaż nie wskazali na żaden konkretny.
Tomasz Tokarski
Źródło: rynekzlota24.pl