Mimo sprzeciwu ludności, rząd Izraela zapowiedział w niedzielę uwolnienie 104 palestyńskich więźniów. Premier Benjamin Netanyahu wezwał rząd do głosowania za uwolnieniem więźniów pomimo sprzeciwu opinii publicznej i szczególnie napiętej od 2012 r. sytuacji izraelsko-palestyńskiej. To pojednawczy krok przed planowanym na wtorek wznowieniem izraelsko-palestyńskich rozmów pokojowych.
Za uwolnieniem głosowało 14 ministrów, 6 było przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu. – To nie jest łatwa chwila dla mnie ani dla ministrów – powiedział Netanyahu. – Są jednak chwile, w których trudne decyzje muszą być podjęte dla dobra kraju i właśnie taka chwila nadeszła – dodał premier.
Wesprzyj nas już teraz!
Rząd Izraela podjął także uchwałę aprobującą wznowienie rozmów pokojowych z Palestyńczykami. Negocjacje mają zostać wznowione we wtorek w Waszyngtonie. Amerykański sekretarz stanu John Kerry, przebywający w Jordanii pochwalił premiera Izraela i przewodniczącego Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa za chęć do powrotu do rozmów. Kerry od trzech miesięcy dążył do przekonania obydwu stron konfliktu do ponownego podjęcia rokowań.
Jednak sama dobra wola izraelskiego rządu nie wystarczy. Izraelskie władze zapowiadają, że w kwestii ewentualnego przyszłego porozumienia z Palestyńczykami rozpisane zostanie referendum. Wielu Palestyńczyków również nie jest zadowolonych ze zbliżających się rozmów pokojowych. W palestyńskim mieście Ramallah, 15 km od Jerozolimy demonstranci starli się z palestyńską policją. Twierdzą oni, że rozmowy pokojowe są sprzeczne z interesem Autonomii Palestyńskiej.
Impas w rozmowach pokojowych wynikał z odmowy przez Izrael wstrzymania się od rozbudowy znajdujących się na zachodnim brzegu Jordanu osiedli – co było warunkiem kontynuowania negocjacji przez Palestyńczyków. Konflikt izraelsko-palestyński związany jest z okupowaniem przez izraelskie wojska terenów położonych na zachodnim brzegu Jordanu, Strefy Gazy i wschodniej Jerozolimy. Strona palestyńska dąży do ustanowienia na tych terenach swojego państwa ze stolicą we wschodniej Jerozolimie.
Źródła: cnn.com / rmf24.pl
Mjend