Śląska policja poinformowała w zeszłym tygodniu, że około 30 zarzutów korupcyjnych usłyszał mężczyzna, który w latach 2008-2009 zajmował kierownicze stanowisko w konsorcjum budującym autostradę A1. Ponadto, raport Europejskiego Trybunału Obrachunkowego wskazuje, że autostrady kosztują w Polsce o niemal połowę więcej, niż w Niemczech.
Niewykluczone są kolejne zatrzymania, ponieważ biuro prasowe śląskiej policji poinformowało, że z zebranego materiału procesowego wynika „szeroki obszar układów korupcyjno-towarzyskich między osobami zajmującymi stanowiska kierownicze u głównego wykonawcy, a lokalnymi przedsiębiorcami. Prowadzona sprawa ma charakter rozwojowy i wielowątkowy. Obejmuje wiele osób, podmiotów gospodarczych oraz nieprawidłowości, do których dochodziło w trakcie budowy autostrady”.
Wesprzyj nas już teraz!
Europejski Trybunał Obrachunkowy zbadał 24 projekty drogowe w Polsce, Hiszpanii, Grecji i Niemczech. Z raportu wynika, że metr bariery bezpieczeństwa autostrady jest u nas o 40 proc. droższy, niż u naszych sąsiadów zza Odry. Ponadto, w Polsce płaci się najwięcej za beton wykorzystywany do budowy mostów nad autostradami.
Audytorzy z ETO zwrócili uwagę, że w Niemczech organizuje się przetargi na małe odcinki, wymaga to jednak dobrego systemu przetargowego, a takim rozwiązaniem Polska poszczycić się nie może. Wszechobecna korupcja sprawia, że normy dla wykonawców są zawyżone, np. jeśli chodzi i ekrany dźwiękoszczelne, które stawiane były w zupełnie niepotrzebnych miejscach. Co więcej, zdaniem przedstawicieli ETO, niepotrzebnie budujemy autostrady tam, gdzie wystarczyłyby tańsze drogi ekspresowe. Tak robią m.in. inni nasi sąsiedzi, Czesi.
GDDKiA opublikowała w lutym zestawienie długości autostrady w 10 krajach europejskich oraz koszty ich budowy. Miała ona być uzasadnieniem mieszczenia się przez Polskę w średniej europejskiej. W zestawieniu znalazły się jednak również Austria, Norwegia i Holandia, gdzie ze względu na trudności związane z ukształtowaniem i charakterem terenu koszt kilometra autostrady znacząco wzrasta. Bez tych państw koszt budowy kilometra autostrady w Europie jest średnio o 16 proc. niższy, niż w Polsce.
Jest to efekt nieracjonalnego planowania, zakładającego wybudowanie sieci autostrad w ciągu 10 lat, a nie, jak należałoby, 20 lub 30. Gwałtowny wzrost popytu na materiały budowlane podnosi ich ceny. Nie bez znaczenia są też fundusze unijne, wydawane lekką ręką przez polityków w Brukseli i w kraju.
Tomasz Tokarski
Źródło: bankier.pl