Pakistański sąd skazał w sobotę, 13 lipca chrześcijanina na dożywocie pod zarzutem bluźnierstwa – poinformowała agencja UCAN. Oskarżony, Sajjad Masih z miasta Gojra w prowincji Pendżab, miał zdaniem prokuratury w grudniu 2011 roku wysłać wiadomość tekstową ( smsa) do muzułmanina, oszczerczą wobec Mahometa. Do kary dołączono grzywnę w wysokości około 2 tys. dolarów USA.
Jak podaje Pakistańska Komisja Praw Człowieka od roku 1988 wszczęto postępowanie w około 1050 przypadkach o „zbezczeszczenie Koranu” i znieważenie proroka Mahometa. Obrońcy praw człowieka podkreślają, że rygorystyczne przepisy ustawy o bluźnierstwie często były wykorzystywane do prześladowania mniejszości, lub rozwiązywania sporów osobistych.
Wesprzyj nas już teraz!
W minionych latach w Pakistanie doszło do wielu oskarżeń o bluźnierstwo, w tym fałszywie oskarżonej o spalanie kart Koranu Rimsha Masih, która znalazła schronienie w Kanadzie, a następnie ułaskawiona czy Asii Bibi, której nadal grozi kara śmierci za rzekome bluźnierstwo, którego zdaniem wielu osób się nie dopuściła.
W innym głośnym przypadku gubernator Pendżabu Salman Taseer został zamordowany 4 stycznia 2011 roku przez swego ochroniarza, po skrytykowaniu nadużywania „ustawy o bluźnierstwie. 2 marca 2011 roku zabito Ministra ds. Mniejszości, katolika Shahbaza Bhattiego, który bronił pakistańskich chrześcijan.
KAI
mat