Brytyjski „The Independent” donosi, że chociaż tzw. małżeństwa tej samej płci są już legalne w kilkunastu krajach na całym świecie, to nie koniec absurdów z nimi związanych. Kostaryka może bowiem przejść do historii jako państwo, które umożliwi pederastom i lesbijkom zawieranie „ślubów”… przez pomyłkę!
Zgromadzenie Ustawodawcze Kostaryki zagłosowało za zmianą ustawy dotyczącą praw młodych ludzi. Zapewnia ona m.in. usługi socjalne i prawo do zawierania małżeństwa. Konserwatywni deputowani twierdzą, że zagłosowali za nowelizacją ustawy „nieświadomie”. Dopiero później zdali sobie sprawę, że ich liberalni koledzy zastosowali fortel, który może otworzyć drzwi homoseksualistom do zawierania tzw. małżeństw.
Wesprzyj nas już teraz!
Fortel polegał na zastosowaniu mylnego zapisu, zaproponowanego przez lewicowego parlamentarzystę, José María Villalta, członka lewicowej partii – Frente Amplio. – W trakcie debaty parlamentarnej wyjaśniliśmy, że ustawę o młodzieży należy interpretować jako potencjalne otwarcie na zawieranie związków przez gejów – tłumaczył Villalta.
Poprawka wprowadzona do ustawy zawierała m.in. zapis, rozszerzający uprawnienia dot. zawierania małżeństwa. Do tej pory Kostaryka uznawała małżeństwa zawarte między jedną kobietą i jednym mężczyzną.
Oburzeni konserwatyści, którzy po głosowaniu zdali sobie sprawę z niebezpieczeństwa, jakie niesie nowy zapis, zaapelowali do prezydent Kostaryki Laury Chinchilla, aby zawetowała przepisy. Prezydent nie zamierza jednak tego zrobić. Znowelizowana ustawa najprawdopodobniej wejdzie w życie i będzie się jej można sprzeciwić jedynie na drodze sądowej.
Ustawie ostro sprzeciwili się hierarchowie Kościoła katolickiego. Przeciwko przyznaniu pederastom i lesbijkom specjalnych uprawnień opowiada się także ponad 70 proc. społeczeństwa Kostaryki.
Źródło: The Independent.co.uk, AS.