Papież Franciszek w czasie spotkania z 45 członkami francuskiego parlamentu – który stworzył instytucję homoseksualnego małżeństwa – wezwał do „zmiany, a nawet likwidacji” praw godzących w wolność sumienia.
„Zasada laickości, która rządzi relacjami między państwem francuskim i różnymi wyznaniami, nie oznacza (…) wykluczenia religii ze sfery społecznej i debat” – stwierdza komunikat Watykanu. Przemawiając do 29 senatorów i 16 deputowanych, w większości z Unii na rzecz Ruchu Ludowego (UMP) i dwóch socjalistów, Papież zachęcił ich wyraźnie do „zmiany, a nawet likwidacji praw, jeżeli jest taka możliwość, by nadać im niezbędną jakość, która wywyższa i uszlachetnia osobę ludzką”.
Wesprzyj nas już teraz!
Wypowiedź Franciszka miała miejsce po przyjęciu przez francuski parlament ustawy stwarzającej „małżeństwa” jednopłciowe. Ten sam akt prawny przewiduje możliwość adopcji dzieci, co głęboko podzieliło francuskie społeczeństwo.
Papież Franciszek wyraził także uznanie dla mobilizacji Francuzów przeciw homozwiązkom mówiąc: „można sobie pogratulować, że społeczeństwo francuskie odkrywa propozycje czynione przez Kościół, między innymi tą, która oferuje pewną wizję osoby ludzkiej”. Papież dodał, że „Kościół pragnie wnieść swój specyficzny wkład w zasadniczych kwestiach, dotyczących najbardziej kompletnej wizji osoby ludzkiej na poziomie nie tylko antropologicznym i społecznym, ale także w dziedzinie polityki, ekonomii i kultury”.
Wychodząc ze spotkania z Papieżem senator UMP Charles Revet, który kieruje grupą „Francja – Stolica Święta” potwierdził, że następca św. Piotra kładł szczególny nacisk na słowo „likwidacja”. Z kolei senator Christian Cambon ocenił, że napomnienie Papieża o zmianie i likwidacji praw jest „znaczącym przesłaniem”. Jego zdaniem „Papież nie idzie na wojnę przeciw prawu o małżeństwach homoseksualnych, ale wyraża swój niepokój, bo atmosfera w kraju nie została uspokojona w tej kwestii”. Dodał, że „szef Kościoła katolickiego jest świadom wielkiego kryzysu, jaki dotyka Europę”.
Franciszek L. Ćwik