Ekonomiści coraz częściej zadają sobie pytanie, czy Afryka jest w stanie przezwyciężyć podziały etniczne i zdobyć się na duży wysiłek, by móc w przyszłości – podobnie jak Azja w drugiej połowie XX wieku – stać się potęgą gospodarczą.
Wg coraz większej liczby analityków, gdyby połączyć starania wszystkich państw w ramach dużego obszaru wolnego handlu, zindustrializować kontynent i zwiększyć wydajność, Afryka już niebawem mogłaby dołączyć do światowych potęg. Tak uważa m.in. ekonomista François Fad iFarra. Twierdzi on, że przyszłość Czarnego Kontynentu nie zależy od jednego modelu gospodarczego, który miałby być zastosowany we wszystkich krajach. Francuski ekonomista zauważa, że każde państwo ma swoje specyficzne cechy, dlatego też połączenie wysiłków ich wszystkich w ramach dużego obszaru wolnego handlu, byłoby wielką zaletą.
Wesprzyj nas już teraz!
Podążanie śladami azjatyckich smoków – zdaniem innych strategów gospodarczych – nie jest wskazane. Co więcej, byłoby to trudne. Według ekonomisty Grega Millsa, Afryka wciąż cierpi z powodu braku zasobów, niezbędnych do bycia konkurencyjnym na światowym rynku. Wymienia niedobór zasobów energetycznych, brak infrastruktury, środków finansowych, wykwalifikowanej siły roboczej itp.
Doradcy ekonomiczni zalecają Afrykańczykom opracowanie własnych modeli finansowania inwestycji i zmianę przepisów w taki sposób, aby przyciągnąć zachodnich inwestorów. Twierdzą, że bez wsparcia sektora publicznego, lokalne firmy nie będą mogły dalej rozwijać się. Podaje się przykład parku przemysłowego w Republice Południowej Afryki, na terenie którego działa 129 zakładów produkcyjnych. Teraz jednak, kiedy rząd wstrzymał dotacje, produkcja drastycznie spadła.
A co sądzą biznesmeni, którzy inwestują w Afryce? Skarżą się na brak ogólnej organizacji i wysokie koszty transakcji finansowych. Ubolewają także nad tym, że mają zbyt mały wpływ na decyzje inwestycyjne. Narzekają na wadliwe, lokalne strategie biznesowe i system szkolnictwa, który niesłusznie koncentruje się na zapamiętywaniu, a nie na analizie i budowaniu krytycznego umysłu.
Według amerykańskiego miliardera Ronalda Laudera, Afryka powinna uprościć system podatkowy w celu przyciągnięcia większej liczby inwestycji zagranicznych. Skarży się on na to, że złożoność systemów prawnych i przepisów podatkowych w połączeniu z brakiem zwolnień podatkowych, sprawiają, że wielu biznesmenów w ogóle nie chce podejmować ryzyka inwestycyjnego.
Wielu analityków podkreśla, że Afryka nie jest jeszcze gotowa do stabilności politycznej i ekonomicznej. Afrykańscy politycy muszą odpowiedzieć sobie także na pytanie, czy chcą budować solidne podstawy gospodarcze i koncentrować się na tworzeniu zakładów, dających zatrudnienie, czy tez wybrać model, gwarantujący szybki wzrost PKB.
Źródło; Le Soir, AS.