Ministerstwo Edukacji Narodowej w czasie spotkania z Episkopatem Polski powiedziało zdecydowane „nie” zdawaniu przez polską młodzież religii na maturze. – Ministerstwo nie widzi możliwości przeprowadzenia egzaminu maturalnego z religii. Nie rozumiem tej filozofii – podkreśla bp Marek Mendyk, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Episkopatu Polski.
MEN tak tłumaczy swoją zupełnie niezrozumiałą dla milionów katolików w Polsce decyzję:
Wesprzyj nas już teraz!
„Należy podkreślić, że zarówno z Konstytucji RP (art. 25 ust. 2), jak i z Konkordatu (art. 12 ust. 2 i 4) wynika zasada niezależności państwa i Kościoła Katolickiego, która w zakresie nauczania religii znajduje wyraz w wyłączeniu kompetencji państwa, w odniesieniu do programu nauczania religii i podręczników oraz treści nauczania i wychowania religijnego. Programy nauczania i podręczniki są opracowywane wyłącznie przez władzę kościelną, a ponadto nauczyciele religii w sprawach treści nauczania i wychowania religijnego podlegają tylko przepisom i zarządzeniom kościelnym”.
W dalszej części uzasadnienia MEN podkreśla, że nauczanie religii odbywa się na podstawie programów opracowanych i zatwierdzonych przez właściwe władze kościołów i inne związki wyznaniowe, przedstawianych ministrowi edukacji narodowej wyłącznie do wiadomości. Natomiast egzamin maturalny jest przeprowadzany z przedmiotów, których podstawę programową określa i zatwierdza minister edukacji narodowej.
„Według nowej formuły przeprowadzania egzaminu maturalnego, która została zdefiniowana w rozporządzeniu ministra edukacji narodowej z 25 kwietnia 2013 r. (zmieniającym rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach publicznych), od 2015 r. egzamin maturalny z przedmiotów dodatkowych będzie przeprowadzany tylko z tych przedmiotów, dla których na IV. etapie edukacyjnym została określona podstawa programowa w zakresie rozszerzonym” – czytamy w komunikacie.
Przedstawiciele MEN przypomnieli także, że uczelnia może przeprowadzić dodatkowy egzamin wstępny, jeżeli wynika to m.in. z potrzeby sprawdzania szczególnych predyspozycji do podejmowania studiów na danym kierunku (egzaminy wstępne nie mogą dotyczyć przedmiotów objętych egzaminem maturalnym). Powyższy stan prawny obowiązuje od 1 października 2011 r., tj. od wejścia w życie nowelizacji ustawy.
Episkopat Polski zdziwiony jest takim tłumaczeniem, gdyż strona kościelna spełniła już wszystkie wcześniej przedstawione warunki, by polska młodzież mogła na egzaminie dojrzałości zdawać religię. – To dyskryminacja katolików – podkreśla bp Marek Mendyk.
pam