Marsz dla Życia i Rodziny przeszedł w niedzielę ulicami Gniezna. Uczestnicy manifestowali szacunek dla życia od poczęcia do naturalnej śmierci, przywiązanie do tradycyjnych wartości oraz solidarność z rodzinami wielodzietnymi.
Marsz wyruszył sprzed pomnika św. Wojciecha przy gnieźnieńskim kościele garnizonowym i przeszedł głównymi ulicami miasta do katedry gnieźnieńskiej. W barwnym pochodzie z transparentami, flagami i balonami maszerowało blisko 300 osób – rodzin, ludzi starszych, kapłanów i ludzi młodych.
Wesprzyj nas już teraz!
W katedrze gnieźnieńskich uczestnicy marszu wysłuchali koncertu Scholi św. o. Pio z gnieźnieńskiej parafii farnej oraz wystąpienia Agaty i Krzysztofa Jankowiaków z Centralnej Diakonii Życia Ruchu Światło-Życie. Małżonkowie podkreślili, że Marsze Życia i Rodziny organizowane są dla kogoś, a nie przeciwko komuś. I choć rodzina i życie mają dziś wielu wrogów, nie można się tym zrażać. Trzeba głosić radość życia i piękno rodziny.
„Musimy na nowo uczyć się dostrzegać piękno rodzicielstwa, piękno miłości małżeńskiej. Dla nas, wierzących, rodzina jest darem, bo jest dziełem Boga, ale i dla niewierzących jest bardzo ważna. To rodzina gwarantuje najpełniejszy rozwój, daje poczcie bezpieczeństwa, to w niej można doświadczyć szczęścia. To jest najlepsze miejsce wzrostu człowieka” – mówili małżonkowie.
Podkreślili również, że marsze są także wyrazem troski i zachętą do opieki nad osobami chorymi i starszymi, są zaproszeniem do ukazywania piękna wierności małżeńskiej i wreszcie są wyrazem oczekiwań względem państwa o otoczenie rodziny właściwą opieką i wsparciem.
W dalszej części spotkania uczestnicy marszu wzięli udział w adoracji Najświętszego Sakramentu, łącząc się z papieżem Franciszkiem w modlitwie za Kościół, ofiary wojen i przemocy oraz tych, którzy przeżywają niepewność ekonomiczną. Zaproszeni zostali także do udziału w Mszy św.
KAI
luk